Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz Justyński: Rozwód, hipoteka i wspólny pies

O zwierzęciu domowym nie można decydować jak o przedmiocie martwym. Nie wolno też stosować w drodze analogii przepisów o prawie do kontaktów z dzieckiem – pisze profesor.

Publikacja: 23.02.2021 18:51

Tomasz Justyński: Rozwód, hipoteka i wspólny pies

Foto: Adobe Stock

Rozwód organizuje definitywne rozłączenie małżonków na przyszłość. Z założenia rozłączenie pełne. Oczywiście natura rzeczy jest taka, że nie zawsze jest to możliwe. Najczęściej pozostaje troska o wspólne dzieci, ich utrzymanie, wychowanie i wykształcenie. Troska zwykle wieloletnia.

Czasy się jednak zmieniają. Coraz więcej małżeństw nie ma dzieci. Jedynie prima facie zaskakiwać może spostrzeżenie, że również w tych przypadkach rozwód coraz częściej wcale nie oznacza definitywnego rozbratania małżonków. Zwykle nadal łączy ich wspólnie zaciągnięty kredyt mieszkaniowy i zabezpieczająca go hipoteka. Oba balasty okazują się bardziej trwałe niż nieaktualne uczucie. Oba rodzą też nieoczywiste problemy prawne i praktyczne, jak choćby pytanie o rozliczenia pomiędzy małżonkiem spłacającym ratę kredytu i tym, który czynić tego nie chce.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Ziemowit Bagłajewski: Kto naprawdę zyska na ustawie frankowej?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Opinie Prawne
Sławomir Wikariak: Systemy bez nadzoru
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Prezydent jako reprezentant państwa
Opinie Prawne
Sarkowicz, Stalmach: Ciche zaostrzenie przepisów o fundacji rodzinnej
Opinie Prawne
Paweł Litwiński: DSA to nie cenzura, tylko próba odzyskania kontroli
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama