Zmarł Fou Ts'ong. Wybitny pianista pokonany przez COVID

Fou Ts'ong, którego pokonał Covid, uchodził nie tylko za pianistę, który najlepiej czuł mazurki Chopina. Dziś tak elegancko grających artystów po prostu już nie ma.

Aktualizacja: 30.12.2020 19:47 Publikacja: 30.12.2020 18:51

Fou Ts’ong (1934–2020)

Fou Ts’ong (1934–2020)

Foto: materiały prasowe

Sensację wzbudził już w 1955 r., gdy stanął do Konkursu Chopinowskiego. Zdobył III nagrodę oraz inną prestiżową za wykonanie mazurków. Jerzy Waldorff napisał, że Ts'ong sprawił, że Chopin stał się kompozytorem światowym.

Dopiero wtedy warszawski konkurs zaczęli opanowywać pianiści japońscy, a tylko nieliczni zrobili kariery takie jak Fou. W ojczyźnie Ts'onga musiało minąć niemal pół wieku, nim nie tylko Chopin, ale i cała klasyczna muzyka zachodnia stały się przedmiotem artystycznych odkryć.

Urodził się jednak w innym świecie. Ojciec był tłumaczem literatury francuskiej i krytykiem sztuki. Gdy w 1945 r. Fou Ts'ong zaczął brać w Szanghaju lekcje muzyki, jego nauczycielem został ceniony Włoch Mario Paci.

Pod koniec lat 50. zamieszkał na stałe w Londynie. Miał szczęście, kilka lat później w Chinach jego rodzice poddani represjom podczas tzw. rewolucji kulturalnej popełnili samobójstwo.

– Ojciec w Chinach miał bardzo dużo płyt, m. in z nagraniami Ignacego Friedmana i jego interpretacjami mazurków - wspominał. – Zacząłem je jednak grać dopiero na studiach w Polsce. Nie wiem do tej pory, jak potrafiłem dogłębnie zrozumieć ich charakterystyczny rytm. Teraz młodzi pianiści przyjeżdżają i chcą się ode mnie uczyć, a przecież nie można imitować czyjeś gry, to trzeba mieć w sercu.

Lata 60. i 70. to był czas rozkwitu jego wielkiej kariery w Europie i w Ameryce, bardzo ceniony był np. przez nowojorską publiczność jako interpretator Chopina, Scarlattiego, Mozarta, Schuberta czy Debusy'ego. Do Polski zawsze przyjeżdżał chętnie, jako pianista, potem jako juror czy pedagog. W 2005 r. nagrał dla Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina niezwykłą płytę z mazurkami wykonanymi na fortepianie Erarda z 1849 r.

– Na krakowskim rynku odczuwam to samo wzruszenie, jakie musiał przeżywać Igor Strawiński, wracając do Rosji – powiedział podczas wizyty w 1973 r. – Tylko moją rodzinną ziemię witałbym z większym wzruszeniem.

Fou Ts'ong zmarł w Londynie w wieku 86 lat.

Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”
Kultura
Muzeum Historii Polski: Pokaz skarbów z Villa Regia - rezydencji Władysława IV
Architektura
W Krakowie rozpoczęło się 8. Międzynarodowe Biennale Architektury Wnętrz
radio
Lech Janerka zaśpiewa w odzyskanej Trójce na 62-lecie programu
Kultura
Zmarł Leszek Długosz