W hołdzie dla Krzysztofa Krawczyka

Zdobywcy największej liczby nominacji oraz Kayah i Tomek Lipiński uświetnią galę Fryderyka.

Aktualizacja: 04.08.2021 21:07 Publikacja: 04.08.2021 19:27

Lanberry ma szansę na cztery Fryderyki. Wykona podczas gali „Tracę” z nominowanej płyty „Co gryzie P

Lanberry ma szansę na cztery Fryderyki. Wykona podczas gali „Tracę” z nominowanej płyty „Co gryzie Panią L.?” Anna Liminowicz/universal

Foto: Anna Liminowicz/universal

To już 27. gala najważniejszych nagród polskiego przemysłu fonograficznego. Po raz pierwszy gospodarzem będzie Szczecin i Netto Arena, a będzie to można obejrzeć na antenie TVN .

Nominacje potwierdzają kolejną pokoleniową zmianę, aż cztery nominacje do tegorocznych Fryderyków otrzymał Krzysztof Zalewski – jako autor, kompozytor (wspólnie z Andrzejem Markowskim), producent muzyczny oraz za płytę „Zabawa" – w kategorii album roku pop alternatywny.

O statuetkę w czterech kategoriach ubiegać się będzie także sanah – jako autorka i kompozytorka oraz z albumem „Królowa dram" – w kategorii album roku pop i utworem „Szampan". Nominacje otrzymały też teledyski Krzysztofa Zalewskiego i sanah – „Annuszka" w reżyserii Moniki Brodki i Przemka Dzienisa, oraz „Szampan" w reżyserii Michała Pańszczyka.

Hiphopowy debiut

Czterema nominacjami wyróżniono także Lanberry – za utwór „Plan awaryjny", album „Co gryzie Panią L?" w kategorii album roku pop oraz jako autorkę i kompozytorkę (razem z Kayah, Dominikiem Buczkowskim-Wojtaszkiem i Patrykiem Kumórem). W kategorii fonograficzny debiut roku cztery z pięciu nominacji przypadły artystom hiphopowym. Otrzymali je Mata (nominowany także za płytę „100 dni do matury" w kategorii hip hop), Miły ATZ, Sobel i Zdechły Osa. W gronie debiutantów znalazła się także Ptakova reprezentująca pop alternatywny.

Zdecydowanym liderem w muzyce jazzowej okazał się Michał Tomaszczyk, który otrzymał nominacje we wszystkich trzech kategoriach: jako jazzowy artysta, debiutant oraz dla albumu „Sketches from the North" nagranego wspólnie ze szwedzkim kontrabasistą Petterem Olofssonem.

Nominację uzyskały także dwie płyty wydane w legendarnej wytwórni ECM: „Lonely Shadows" Dominika Wani oraz „Arctic Riff" nagrany przez Trio Marcina Wasilewskiego z amerykańskim saksofonistą Joe Lovano. Obaj muzycy wyróżnieni zostali także nominacją w kategorii jazzowego artysty roku.

Złote stauetki

Laureatami tegorocznych Złotych Fryderyków są światowej sławy pianista jazzowy Adam Makowicz oraz wybitna śpiewaczka Jadwiga Rappé i znakomity dyrygent, wieloleni dyrektor Polskiego Chóru Kameralnego Schola Cantorum Gedanensis Jan Łukaszewski. W marcu taką nagrodą uhonorowano także Krzysztofa Krawczyka. Niestety, nie doczekał gali. Zmarł 5 kwietnia.

W czwartkowy wieczór młodzi artyści przypomną jego przeboje, śpiewając w duetach: Ania Dąbrowska i Gromee – „To, co w życiu ważne", Kasia Lins i Vito Bambino – „Bo jesteś ty", Natalia Przybysz i Skubas – „Trudno tak".

Lanberry towarzyszyć będzie męski Chór Akademii Morskiej w Szczecinie pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk-Makuch. Kayah i Viki Gabor wykonują „Ramię w ramię", piosenkę, która ma szansę przynieść nagrodę kompozytorom i autorom.

Będzie można zobaczyć wspólny występ Hani Rani i Meli Koteluk, laureatek Fryderyka 2020. Ralph Kamiński pojawi się w towarzystwie pracującej nad drugą płytą Natalii Szroeder. Zaśpiewają Margaret i Natalia Nykiel.

Nie zabraknie męskich głosów: Krzysztofa Zalewskiego, Sobela – wykona „Fiołkowe pole", Włodiego, Grzegorza Hyżego – zaśpiewa „Króla nocy", a także zespołów Nocny Kochanek oraz wyrosłą z hip-hopu grupę jazzową EABS. Galę uświetni minikoncert laureata Złotego Fryderyka za rok 2020, współtwórcy grup Brygada Kryzys, Tilt i Fotoness – Tomka Lipińskiego.

Wieczór transmitowany będzie m.in. w mediach społecznościowych Fryderyk Festiwal, TVN i Playerze, a poprowadzą go Marcin Prokop, Gabi Drzewiecka, Mery Spolsky.

Fryderyki to nagrody przyznawane od 1995 roku przez Akademię Fonograficzną, czyli powołane przez Związek Producentów Audio-Video jury, w skład którego wchodzi ponad 1,5 tys. artystów, twórców, producentów, dziennikarzy i reprezentantów branży fonograficznej. Nominowani do Fryderyków wyłaniani są w dwóch turach w drodze tajnego głosowania wszystkich członków Akademii.

To już 27. gala najważniejszych nagród polskiego przemysłu fonograficznego. Po raz pierwszy gospodarzem będzie Szczecin i Netto Arena, a będzie to można obejrzeć na antenie TVN .

Nominacje potwierdzają kolejną pokoleniową zmianę, aż cztery nominacje do tegorocznych Fryderyków otrzymał Krzysztof Zalewski – jako autor, kompozytor (wspólnie z Andrzejem Markowskim), producent muzyczny oraz za płytę „Zabawa" – w kategorii album roku pop alternatywny.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
radio
Lech Janerka zaśpiewa w odzyskanej Trójce na 62-lecie programu
Kultura
Zmarł Leszek Długosz
Kultura
Timothée Chalamet wyrównał rekord Johna Travolty sprzed 40 lat
Kultura
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie podaje datę otwarcia
Kultura
Malarski instynkt Sharon Stone