Reklama

Stefan Węgłowski: Żyjemy w bardzo ciekawych czasach

Gdy spacerujesz po Nowym Jork u czy Berlinie nikt nie będzie Cię oceniał, nawet gdy spacer odbywasz wyglądając jak bezdomny. W Polsce nadal na akademię musisz przyjść w marynarce. Najlepiej jak jesteś trochę brzydki, trochę garbaty i przegrany wtedy jesteś "swój" - mówi serwisowi rp.pl Stefan Węgłowski wydający płytę "From 1 to 7".

Aktualizacja: 16.12.2019 14:41 Publikacja: 16.12.2019 14:19

Stefan Węgłowski: Żyjemy w bardzo ciekawych czasach

Foto: Marcin Szpak

Kamil Piłaszewicz: „Żeby napisać jedną stronę dobrego tekstu, trzeba przeczytać dwadzieścia stron dobrego tekstu” patrząc na powyższe słowa Olgi Tokarczuk, zastanawiam się, ile trzeba przesłuchać utworów, by stworzyć taką płytę, jak ta najnowsza Stefana Węgłowskiego?

Stefan Węgłowski: Myślę, że tysiące godzin. Gdy zaczynałem studia dostałem on mojej nauczycielki, Dobromiły Jaskot wakacyjne zadanie w trzy tygodnie musiałem przesłuchać 20 kilogramów płyt CD.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama