Dziennikarz TVP: Po rozmowie z Kaczyńskim dostałem zakaz rozmawiania z jakimikolwiek mediami

Michał Olszański, który w poniedziałek w TVP2 był jednym z gospodarzy programu "Pytanie na śniadanie", którego uczestnikiem był Jarosław Kaczyński, otrzymał "ustny zakaz rozmawiania z jakimikolwiek mediami". Powodem mają być jego wypowiedzi dla jednego z portali, komentujące rozmowę z prezesem PiS.

Aktualizacja: 17.05.2019 09:44 Publikacja: 17.05.2019 09:20

Michał Olszański

Michał Olszański

Foto: Fotorzepa/ Darek Golik

O zakazie wypowiadania się, nałożonym na Olszańskiego, informuje serwis Wirtualne Media. - Niestety, nie mogę rozmawiać z mediami. Od kierownictwa „Pytania na śniadanie” dostałem dzisiaj ustny zakaz rozmawiania z jakimikolwiek mediami. Stanowczo odsyłam więc do rzecznika prasowego TVP - powiedział portalowi, po prośbie o komentarz dotyczący dyskusji, jaka przetoczyła się po poniedziałkowym wydaniu programu.

Tematem rozmowy z Kaczyńskim zasadniczo nie była polityka. – Lubię proste potrawy – bigos, placki kartoflane, pierogi ruskie, schabowego z kapustą, wszystkie rzeczy z grilla. Muszę się przyznać, że jadałem subtelne potrawy w bardzo dobrych restauracjach, ale nie zaszokowały mnie nadzwyczajną jakością - mówił o swoich gustach kulinarnych prezes PiS. Przekonywał też, że "nie jest pracoholikiem", "nie lubi kawy", a przed wyjściem do pracy "musi jeszcze obsłużyć koty i trochę posprzątać".

Dowiedz się więcej: Kaczyński: Lubię bywać u Julii Przyłębskiej

Za formę wywiadu krytykowani byli prowadzący program - Monika Zamachowska i Michał Olszański. - Wiedziałem, że to nie jest dobry pomysł. "Pytanie na śniadanie" to audycja poranna, lifestylowa. Znając cechy prezesa Kaczyńskiego, wydawało mi się, że pomysł jego PR-owców na to, by w ten sposób ocieplać jego wizerunek, nie jest do końca trafiony. I nie będzie to dla niego łatwa sytuacja - komentował kilka dni później ten drugi w rozmowie z portalem naTemat.pl.

Według Wirtualnych Mediów, Olszański otrzymał po wywiadzie z naTemat.pl zakaz dalszych rozmów z mediami. Powołując się na nieoficjalne źródła serwis dodaje, że TVP rozważa czasowe zawieszenie dziennikarza w prowadzeniu „Pytania na śniadanie”. Wywiad Olszańskiego odbierany jest jako "nielojalność" - twierdzi źródło Wirtualnych Mediów.

Prezes TVP Jacek Kurski odmówił komentarza.

O zakazie wypowiadania się, nałożonym na Olszańskiego, informuje serwis Wirtualne Media. - Niestety, nie mogę rozmawiać z mediami. Od kierownictwa „Pytania na śniadanie” dostałem dzisiaj ustny zakaz rozmawiania z jakimikolwiek mediami. Stanowczo odsyłam więc do rzecznika prasowego TVP - powiedział portalowi, po prośbie o komentarz dotyczący dyskusji, jaka przetoczyła się po poniedziałkowym wydaniu programu.

Tematem rozmowy z Kaczyńskim zasadniczo nie była polityka. – Lubię proste potrawy – bigos, placki kartoflane, pierogi ruskie, schabowego z kapustą, wszystkie rzeczy z grilla. Muszę się przyznać, że jadałem subtelne potrawy w bardzo dobrych restauracjach, ale nie zaszokowały mnie nadzwyczajną jakością - mówił o swoich gustach kulinarnych prezes PiS. Przekonywał też, że "nie jest pracoholikiem", "nie lubi kawy", a przed wyjściem do pracy "musi jeszcze obsłużyć koty i trochę posprzątać".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?