Zaufanie do informacji rosło w pandemii zwłaszcza w Europie Zachodniej, pomagając markom o reputacji wiarygodnego informowania, natomiast nieufność była szczególnie widoczna do spolaryzowanych środków przekazu w Stanach. Zdecydowana większość ludzi we wszystkich krajach uważała, że środki przekazu powinny odzwierciedlać pełny zakres poglądów i starać się zachowywać neutralność - stwierdził instytut w swym raporcie wiadomości cyfrowych.
- Przeszliśmy przez bardzo ciemny okres, znaczna część społeczeństwa przyznaje, że organizacje informacyjne były często jasnym światłem w tej ciemności — stwierdził Rasmus Noelsen, dyrektor Instytutu Reutera. — Generalnie, bardziej ceniono wiadomości godne zaufania. Z naszych badań wynika jasno, że w poszczególnych krajach w kolejnych grupach wiekowych znaczna większość chciała, aby dziennikarstwo było neutralne — dodał.