- Maseczki, dystans, dezynfekcja. W tej kolejności. Przede wszystkim dystans - podkreślił na antenie TOK FM prof. Andrzej Horban, główny doradca Rady Medycznej przy Premierze RP. Zaznaczył również, że część osób nadal zachowuje się w "skrajnie nieodpowiedzialny sposób". - Spotkajmy się w gronie tych, z którymi żyjemy na co dzień i przestańmy podróżować - powiedział.
Zdaniem Horbana „bardzo dużą ostatecznością byłoby wprowadzenie na czas świąt zakazu przemieszczania się. - To jest mało wykonalne. Można wprowadzić zakaz, tylko to musi być realne. Ludzie muszą tego przestrzegać, więc może lepiej zacząć od prośby - ocenił. Jak dodał, zdecydowana większość społeczeństwa zachowuje się racjonalnie, w związku z czym apele mogą wystarczyć. - Wiemy, że jeżeli te obostrzenia zostały wprowadzone, to ich efekt będziemy wiedzieli w ciągu tygodnia, dwóch, czasami trzech tygodni. Jeżeli zacznie spadać liczba zakażeń, to będziemy w dużo lepszej sytuacji, bo z każdym dniem będzie rosła liczba osób zaszczepionych - stwierdził. Zapytany, do kiedy mogą obowiązywać obostrzenia, prof. Horban zaznaczył, że 9 kwietnia jest "bardzo umowny”. - Myślę, że one będą obowiązywały dłużej - powiedział.
Od soboty 27 marca do piątku 9 kwietnia obowiązują nowe obostrzenia. Poza wprowadzonymi wcześniej ograniczeniami obowiązuje zakaz handlu detalicznego artykułami budowlanymi, artykułami do remontu i meblami w obiektach o powierzchni powyżej 2000 m kw., a także zakaz działalności salonów fryzjerskich i urody, salonów kosmetycznych, studiów tatuażu i piercingu.
