Prince w ostatnich miesiącach miał szukać funduszy i politycznego poparcia u wpływowych zwolenników Trumpa i bogatych emigrantów z Wenezueli w celu realizacji swojego planu - twierdzi Reuters.
W czasie spotkań w USA i Europie Prince miał przedstawiać plan wysłania do Wenezueli 5 tysięcy najemników, którzy mieliby działać w imieniu lidera opozycji, przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego (parlamentu) Juana Guaido, który 23 stycznia ogłosił się tymczasowym prezydentem (za prezydenta uznaje go m.in. USA).
Jedno ze źródeł twierdzi, że Prince miał ostatnio prowadzić rozmowy na ten temat w połowie kwietnia.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu, Garrett Marquis, odmówił komentarza pytany o to, czy Prince konsultował swoje plany z administracją Trumpa i czy Biały Dom rozważa taki scenariusz.
Reuters, powołując się na swoje źródło twierdzi, że Biały Dom nie poprze takiej operacji.