Zaskakująca funkcja reżysera w parlamencie

Konrad Szołajski został asystentem społecznym posła Konfederacji Grzegorza Brauna. To element pracy nad filmem o mowie nienawiści.

Aktualizacja: 30.07.2020 06:56 Publikacja: 29.07.2020 18:44

Zaskakująca funkcja reżysera w parlamencie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Szołajski to scenarzysta i reżyser filmów dokumentalnych oraz fabularnych. Jest autorem głośnych dokumentów opisujących współczesną Polskę, m.in. „I Bóg stworzył seks..." z 2011 r. o parach małżeńskich, które szukają wskazówek odnośnie życia intymnego u zaprzyjaźnionego kapucyna, czy „Walka z szatanem" z 2015 r. na temat egzorcyzmów. Jego ostatnim dziełem jest „Dobra zmiana" z 2018 r., pokazująca dwie strony podziału politycznego w Polsce.

Od początku lipca występuje w nowej, raczej nietypowej roli. Zgodnie z sejmowymi dokumentami jest asystentem społecznym posła Konfederacji Grzegorza Brauna.

Asystenci społeczni, w odróżnieniu od pracowników biur poselskich, nie pobierają za swoją pracę wynagrodzenia, choć teoretycznie poseł może starać się o zwrot kosztów ich podróży. Otrzymują też specjalne legitymacje, dzięki którym mogą wchodzić na teren Sejmu.

Grzegorz Braun to charakterystyczny polityk wyróżniający się w Sejmie kwiecistym językiem i skrajnie prawicowymi poglądami. Dlaczego filmowiec został właśnie jego asystentem? W rozmowie z „Rzeczpospolitą" Szołajski wyjaśnia, że obaj są absolwentami Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. – Grzegorz jest po prostu moim kolegą ze szkoły filmowej. To zaważyło – mówi Konrad Szołajski.

Dodaje, że poseł zaproponował mu pomoc, gdy dowiedział się o kłopotach z wchodzeniem do Sejmu przy okazji prac nad filmem „Dobra zmiana". – Odmowy wpuszczania mojej ekipy zaskarżyłem w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Film robiłem przez dwa lata i ani razu nie udało mi się przekroczyć z kamerą murów przy ul. Wiejskiej – relacjonuje.

Tym razem reżyser mówi, że chce obserwować politykę z powodu prac nad dokumentem zatytułowanym „Mowa nienawiści". – Film ma odpowiedzieć na pytanie, na jakim jesteśmy etapie, jeśli chodzi o sposób komunikowania i dialogu społecznego. Występuję jako obiektywny dokumentalista, więc interesują mnie wszystkie osoby będące obiektem hejtu, niezależnie od ich poglądów – mówi. I dodaje, że film będzie poświęcony nie tylko politykom. – Po wybuchu pandemii moją uwagę zwrócili też hejtowani pracownicy służby zdrowia. To m.in. zaszczuty lekarz, który popełnił samobójstwo, albo hejtowana pielęgniarka wyrzucona z pracy – opowiada.

Zbiórka pieniędzy na film „Mowa nienawiści" trwa w serwisie Zrzutka.pl. „Agresja z debaty publicznej nieuchronnie przenosi się na ulice i do naszych domów. Wstrząsające zabójstwa Marka Rosiaka, Jolanty Brzeskiej czy Pawła Adamowicza stawiają nas nieuchronnie przed pytaniem: co będzie dalej? Wydaje się, że w efekcie zamiast do politycznego kompromisu, zmierzamy do konfrontacji" – pisze w internecie reżyser. I dodaje, że o hejcie chce opowiedzieć przez „portrety konkretnych ludzi: ofiar i prześladowców". Dotąd z zakładanych 300 tys. zł udało się zebrać niemal 40 tys.

To nie pierwszy raz, gdy Szołajski jest asystentem posła. W podobnej roli występował za rządów SLD podczas pracy nad filmem „Zawód: posłanka". Jego bohaterkami były trzy posłanki SLD, które reżyser pokazał, nie wdając się w wielką politykę, przez pryzmat prywatnych rozmów i codziennego życia w Sejmie.

Wtedy Szołajski został asystentem posła PSL Jacka Soski. Tym razem dołączył do listy pełnej ciekawych nazwisk. Wśród asystentów społecznych Brauna są też znani z występów w skrajnie prawicowych mediach Sławomir Ozdyk i Włodzimierz Witold Rosowski oraz kilku działaczy ruchu antyszczepionkowego, m.in. były poseł Kukiz'15 Paweł Skutecki i liderka stowarzyszenia STOP NOP Justyna Socha.

Szołajski to scenarzysta i reżyser filmów dokumentalnych oraz fabularnych. Jest autorem głośnych dokumentów opisujących współczesną Polskę, m.in. „I Bóg stworzył seks..." z 2011 r. o parach małżeńskich, które szukają wskazówek odnośnie życia intymnego u zaprzyjaźnionego kapucyna, czy „Walka z szatanem" z 2015 r. na temat egzorcyzmów. Jego ostatnim dziełem jest „Dobra zmiana" z 2018 r., pokazująca dwie strony podziału politycznego w Polsce.

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa
Polityka
Czy w Polsce wróci pobór? Kosiniak-Kamysz: Zasadnicza służba wojskowa tylko zawieszona
Polityka
Dlaczego Koła Gospodyń Wiejskich otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości?
Polityka
Przeszukanie domu Zbigniewa Ziobry trwało prawie dobę