Reklama

Holandia: Po decyzji Geerta Wildersa premier Dick Schoof podał się do dymisji

Po tym, jak koalicję rządową opuściła skrajnie prawicowa Partia Wolności (PVV) Geerta Wildersa, premier Holandii Dick Schoof poinformował, że podaje się do dymisji.

Publikacja: 03.06.2025 18:05

Dick Schoof

Dick Schoof

Foto: REUTERS/Piroschka van de Wouw

adm

We wtorek skrajnie prawicowa Partia Wolności (PVV) opuściła holenderską koalicję rządzącą. „Brak podpisu pod naszym planem dotyczącym azylu... PVV opuszcza koalicję” – poinformował w mediach społecznościowych lider partii, Geert Wilders. Już wcześniej polityk ostrzegał, że doprowadzi do upadku rządu, jeśli nie zostaną spełnione jego oczekiwania dotyczące ograniczenia napływu imigrantów.

Niedługo po ogłoszeniu decyzji przez PVV, Dick Schoof – premier Holandii – poinformował, że podaje się do dymisji. 

Czytaj więcej

Partia Geerta Wildersa opuszcza koalicję. Co z rządem?

Kryzys rządu w Holandii. Skrajna prawica opuszcza koalicję, premier podaje się do dymisji

Ogłaszając swoją decyzję o dymisji Dick Schoof zaznaczył, że gabinet po jego dymisji będzie kontynuował pracę jako rząd tymczasowy. Polityk dodał także, iż żałuje, że Geert Wilders podjął „nieodpowiedzialną decyzję” oraz podkreślił, że w ostatnich dniach wielokrotnie zapewniał szefów partii koalicyjnych, że „upadek rządu nie jest ani konieczny, ani odpowiedzialny".

- Stoimy przed wielkimi wyzwaniami w sferze krajowej i międzynarodowej, i bardziej niż kiedykolwiek zdolność do podejmowania decyzji jest konieczna ze względu na nasze bezpieczeństwo i (...) gospodarkę w szybko zmieniającym się świecie - mówił Schoof.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Holandia ostro w prawo. Populista Geert Wilders wygrał wybory

Holandia: Dojdzie do wcześniejszych wyborów parlamentarnych? 

Analitycy holenderskiej sceny politycznej są zdania, że najprawdopodobniej dojdzie do wcześniejszych wyborów. Ze względu na wielopartyjny parlament, w kraju tym zdarza się to jednak dość często.

Kryzys w rządzie już wcześniej przewidywała część koalicjantów. Politycy proeuropejskiej partii Volt zareagowali na wyjście PVV z zadowoleniem, zaś Dilan Yesilgoz – liderka Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji (VDD) – przyznała, że jest zaskoczona i niezadowolona z decyzji Wildersa.

PVV – partia Geerta Wildersa – ma 37 deputowanych w liczącym 150 miejsc parlamencie Holandii. Sondaże wskazują, że choć poparcie dla ugrupowania spadło,  nadal jest ono – obok sojuszu Zielonych i Partii Pracy (GroenLinks/PvdA) oraz liberałów z VVD – jedną z trzech najpopularniejszych sił parlamentarnych w Holandii. 

Polityka
„WSJ”: Jak Witkoff został głównym negocjatorem Trumpa w sprawie Ukrainy. „Przyjedź sam, bez CIA”
Polityka
Ukraiński politolog: Ukraińcy są wdzięczni, ale nie tylko Polakom
Polityka
Zełenski mówił o relacjach Ukraina-Polska. „Nie może być wrogości”
Polityka
„Działają jak w czasach OGPU i MGB”. Jak Putin tropi przeciwników za granicą?
Polityka
Dlaczego Donald Trump chce zadusić Nicolása Maduro
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama