Korwin-Mikke skomentował w ten sposób wystąpienie Andrzeja Dudy i ambasador USA Georgette Mosbacher na wspólnej konferencji prasowej przed kilkoma dniami.

W czasie konferencji prezydent i ambasador USA poinformowali, że Polska zostanie objęta ruchem bezwizowym do USA od 11 listopada.

Korwin-Mikke zwraca uwagę na niestosowność występowania prezydenta na wspólnej konferencji z ambasador.

"W normalnym świecie dyplomaci nie mieliby wyboru: musieliby traktować p. Dudę jako osobę w randze ambasadora (bo nie mogliby pani Mossbacher traktować jako prezydenta) - ale... kto dziś dba o protokół dyplomatyczny..." - pisze lider partii KORWiN.

Korwin-Mikke pisze też, że prezydent swoim wystąpieniem na wspólnej konferencji z ambasador USA "unaocznił wszystkim" prawdziwość słów, które wypowiedział w programie TVP Info "Minęła 20". Korwin-Mikke mówił w nim, że "Rosjanie traktują nas jak psa łańcuchowego Stanów Zjednoczonych".