Biura szykują się na wielkie powroty

Rośnie zapotrzebowanie na usługi zarządzania budynkami nie tylko tymi, które opustoszały. Firmy pracują pełną parą. Są przygotowane na powroty najemców.

Aktualizacja: 16.04.2020 18:47 Publikacja: 16.04.2020 18:13

Pracownicy biurowców wyczekują na powrót do normalności

Pracownicy biurowców wyczekują na powrót do normalności

Foto: shutterstock

Specjalne procedury na wypadek pojawienia się koronawirusa w biurowcach opracował Colliers International. Jak mówi Agnieszka Krzekotowska, partner i dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w tej firmie, porównano dostępne formy dezynfekcji obiektów, zebrano rekomendacje dla najemców. – Aby zachować komfort pracy, omawiamy z nimi szczegółowo wszystkie zmiany – podkreśla dyrektor.

Wymiana doświadczeń

Colliers wprowadza też optymalizację kosztów. Stawia na ekologię. – Jeśli w biurze przebywa mniej osób lub stoi ono puste, bo firma pracuje zdalnie, regulujemy temperaturę i pracę nawilżaczy – opowiada dyr. Krzekotowska.

Firma wymienia się też doświadczeniem z zagranicznymi kolegami. Jest w stałym kontakcie m.in. z chińskim oddziałem. Zarządzane przez Colliers International biurowce, gdy tylko pojawiło się zagrożenie pandemią, zostały zaopatrzone w środki ochronne. – To m.in. maseczki i rękawiczki dla pracowników serwisowych, zwłaszcza tych na recepcji, którzy mają największy kontakt z użytkownikami budynków – przypomina Agnieszka Krzekotowska. – Przy wejściach są dystrybutory ze środkami do dezynfekcji.

Opracowano też nowe zasady współpracy z firmami serwisowymi i nowe harmonogramy. – Zwiększyliśmy częstotliwość sprzątania przestrzeni wspólnych, a ekipy pracują na zmianę – opowiada ekspertka. – Przygotowaliśmy też specjalne oznakowanie dotyczące zachowania bezpiecznego odstępu przy recepcji i w okolicy wind. We wszystkich powierzchniach wspólnych zawisły informacje przypominające o myciu rąk, a w łazienkach, poza mydłem, pojawiły się płyny dezynfekcyjne.

Powstała także grupa szybkiego reagowania i alarmowy adres e-mail dla najemców. Colliers przygotował też przewodnik dla zarządców z informacjami, co robić w sytuacji zagrożenia. – Zapotrzebowanie na usługi zarządców obiektów zdecydowanie wzrosło w ostatnich tygodniach. Praca naszych zespołów zarządzających jest bardzo zintensyfikowana – podkreśla Krzekotowska.

Część firm mierzy też pracownikom temperaturę.

Codzienne raporty

Właściciele i zarządcy są już gotowi na powrót pracowników do biur, o czym zapewnia Bartłomiej Łepkowski, dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w firmie Savills.

– Wszystkie zarządzane przez nas budynki są dostępne dla najemców. Nie każda firma mogła sobie pozwolić na wprowadzenie całkowitej pracy zdalnej – podkreśla. Także Savills wdrożył procedury, które minimalizują ryzyko zakażenia. – Część z nich będzie prawdopodobnie obowiązywać również po powrocie większej liczby pracowników do biur – mówi Bartłomiej Łepkowski.

Firma zwraca szczególną uwagę na utrzymanie czystości, dezynfekcję części wspólnych, wind, klamek. – Mamy też procedury działania dla zarządców na wypadek podejrzenia lub potwierdzenia zakażenia u osoby, która przebywała lub przebywa w biurowcu – mówi dyrektor. Podkreśla, że pomimo nowych wyzwań pracownicy obsługujący budynek, a więc serwisy sprzątające, ochroniarze, recepcja, serwisanci, pracują normalnie.

– Nadal świadczone są usługi facility management (szeroko pojęta opieka nad budynkiem – red.). Zmienił się jednak nieco ich zakres i punkt ciężkości wobec zagrożenia koronawirusem i mniejszej liczby osób korzystających z biur – wyjaśnia Łepkowski. – Dotyczy to przede wszystkim dezynfekcji części wspólnych i powierzchni najmu jedną z metod (opryskowa, zamgławianie, ozonowanie czy nawet dekontaminacja nadtlenkiem wodoru), zmiany w pracy central wentylacyjnych (m.in. przełączenie na niższy bieg, wyłączanie nieużytkowanych powierzchni np. restauracji, zmiany temperatury nawiewu), zmiany w ogrzewaniu i chłodzeniu powierzchni, optymalizacja oświetlenia części wspólnych – tłumaczy.

Zarządcy Savillsa sprawdzają codziennie frekwencję pracowników firm w biurowcach. Kontaktują się z biurowymi menedżerami, weryfikują raporty służb ochrony. – Sytuacja w poszczególnych biurowcach jest zróżnicowana – mówi dyrektor Łepkowski. – Mamy budynki, w których 80–90 proc. pracowników najemców pracuje zdalnie. Tam, gdzie najemcami są np. instytucje finansowe, frekwencja pracowników jest wyższa, ale trudno o budynek, w którym przebywa tyle osób, ile przed pandemią.

Nowe procedury obowiązują w gdańskim parku biurowym Olivia Business Centre. To m.in. częstsza dezynfekcja (m.in. klamek), dozowniki do odkażania rąk w lobby budynków. Zgromadzone w magazynach środki (płyny do dezynfekcji, maseczki, rękawiczki, skafandry, termometry bezdotykowe) wystarczą na kilka miesięcy. OBC stawia też na informowanie użytkowników budynku o zaleceniach, profilaktyce.

– W windach i częściach wspólnych informujemy o kolejnych zmianach, regulacjach, podpowiadamy, jak nosić maseczkę, co to jest bezpieczna odległość – wyjaśnia Agnieszka Zglinicka, dyrektor działu relacji z rezydentami w Olivii Business Centre.

– Udostępniliśmy też nieodpłatnie miejsca parkingowe. Kurierom, dostawcom żywności i firmom cateringowych wyznaczyliśmy miejsca dostarczania przesyłek poza budynkami. Wydaliśmy zakaz wprowadzania dzieci do budynków, większości naszego personelu umożliwiliśmy pracę zdalną – opowiada.

Powołany został także sztab antykryzysowy, który monitoruje sytuację w budynkach, analizuje wydarzenia w kraju i na świecie.

– Przyspieszyliśmy też przeglądy systemu klimatyzacji (w tym dezynfekcje), wentylacji (wymiana filtrów, dezynfekcja wymienników, silników, obudów central) – wskazuje dyr. Zglinicka. – Mimo pandemii, dzięki wprowadzeniu procedur, park biurowy utrzymuje pełną zdolność operacyjną. Nasze działania nie wpływają w najmniejszym stopniu na standard pracy firm. Pracowników jest zdecydowanie mniej, co wynika wyłącznie z wewnętrznych decyzji firm, które w Olivii mają powierzchnie – mówi. Podkreśla, że wyczekiwanie na powrót normalności i ponowną pracę w biurze jest już bardzo wyczuwalne.

Specjalne procedury na wypadek pojawienia się koronawirusa w biurowcach opracował Colliers International. Jak mówi Agnieszka Krzekotowska, partner i dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w tej firmie, porównano dostępne formy dezynfekcji obiektów, zebrano rekomendacje dla najemców. – Aby zachować komfort pracy, omawiamy z nimi szczegółowo wszystkie zmiany – podkreśla dyrektor.

Wymiana doświadczeń

Pozostało 93% artykułu
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu