Reklama
Rozwiń
Reklama

Bartkiewicz: Reforma edukacji, czyli pośpiech z sentymentu

Problem z trwającą właśnie rekrutacją do szkół średnich wynika z podejścia do reform, którego mottem mogłaby być maksyma: ruch jest wszystkim, cel niczym.

Aktualizacja: 16.07.2019 06:26 Publikacja: 15.07.2019 18:53

Bartkiewicz: Reforma edukacji, czyli pośpiech z sentymentu

Foto: Adobe stock

Ministerstwo Edukacji Narodowej wielokrotnie w ostatnich dniach podkreślało, że problemu w zasadzie nie ma: każdy w końcu miejsce w szkole znajdzie, więc o co tyle hałasu. Cóż, może o to, że w zasadzie do dziś nikt nie wyjaśnił, dlaczego reforma edukacji musiała być przeprowadzona w tak ekspresowym tempie. Dlaczego niezbędne było doprowadzenie do sytuacji, w której szkoły średnie w całej Polsce szukają gdzie się da krzeseł i ławek, a pokoje nauczycielskie przenoszą do piwnic, aby wygospodarować dodatkowe pomieszczenie dla podwójnego rocznika – podwojonego arbitralną decyzją przez reformatorskie zapędy MEN.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Niedoszłe męczeństwo Zbigniewa Ziobry. Budapeszt znów zaszkodzi PiS
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Komentarze
Estera Flieger: Jak polubić 11 listopada. Wylogować się do świętowania
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Zbigniew Ziobro bez odznaki szeryfa nie okazał się kowbojem
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Działka pod CPK odkupiona przez państwo. Teraz tylko PiS ma problem z tą aferą
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Donald Tusk je przystawki, żurek i czeka na drugie danie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama