Prezydent Donald Trump zgłosił do akceptacji Senatu Julie Fisher na stanowisko ambasadora USA w Mińsku. Dotychczas była zastępcą doradcy sekretarza stanu, zajmowała się Europą Zachodnią i UE. Doświadczonej dyplomatce przypadnie symboliczna misja zakończenia 12-letniego kryzysu w relacjach z Białorusią.
A te były bardzo różne, zaczynając od próby zaspawania bramy wjazdowej rezydencji ambasadora USA w 1998 roku, kończąc na wyproszeniu z Mińska ambasadora USA Karen Stewart dziesięć lat później. – Chcą podbić i rozdeptać butem nasze państwo i naród. Nic z tego – grzmiał w grudniu 2007 roku prezydent Aleksander Łukaszenko. Nałożone jednak przez Waszyngton sankcje na kluczowe dla białoruskiej gospodarki przedsiębiorstwa były tak bolesne, że już w sierpniu 2008 roku musiał ułaskawić więźniów politycznych, w których obronie stawał George W. Bush.