Reklama
Rozwiń

Anita Błaszczak: Nasze obawy pracują na kryzys

Nie od dziś wiadomo, że naszymi decyzjami, także tymi ekonomicznymi, w dużej mierze rządzą emocje. I to one mogą sprawić, że koronawirus faktycznie wywoła gigantyczną recesję.

Aktualizacja: 08.07.2020 21:49 Publikacja: 08.07.2020 21:00

Anita Błaszczak: Nasze obawy pracują na kryzys

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Nawet ci, którzy nie odczuli w swoich portfelach negatywnych skutków pandemii (a niekiedy wręcz na niej skorzystali), nie są odporni na powszechnie panujący pesymizm. Co rusz dostajemy raporty, badania i prognozy wieszczące, że będzie źle, a nawet jeszcze gorzej, niż się wydawało. Nie dalej jak we wtorek Komisja Europejska już po raz drugi w czasie pandemii skorygowała (ponownie w dół) prognozy dla unijnej gospodarki. Kryzys wywołany przez Covid-19 ma być największy po II wojnie światowej. Głęboką recesję, która w tym i w przyszłym roku wymiecie dziesiątki milionów miejsc pracy w najbogatszych krajach świata (do których zalicza się też Polska), przewiduje także Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?