Kidawa-Błońska o Kopacz i Arłukowiczu: Nikt nie stawiał oporu

Ja bym wolała, żeby kobiet we władzach partii było więcej - mówiła wicemarszałek Sejmu, Małgorzata Kidawa-Błońska, w rozmowie z TVN24. Wyraziła też nadzieję, że kobiety znajdą się wkrótce "w ścisłym prezydium partii".

Aktualizacja: 06.07.2021 09:40 Publikacja: 06.07.2021 07:23

Kidawa-Błońska o Kopacz i Arłukowiczu: Nikt nie stawiał oporu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Obecnie wśród ścisłego kierownictwa PO nie ma żadnej kobiety - Ewa Kopacz zrezygnowała ze stanowiska wiceprzewodniczącej PO, aby zrobić miejsce w prezydium dla Donalda Tuska, który od soboty jest p.o. przewodniczącym Platformy.

- Borys Budka z świetnym wynikiem został wybrany na szefa partii, był chwalony przez dziennikarzy - przypomniała Kidawa-Błońska pytana o to, dlaczego wiceprzewodniczącym został też Borys Budka (aby było to możliwe z zasiadania w prezydium zrezygnował Bartosz Arłukowicz).

- Na pewno byli bardzo zadowoleni, że Donald wraca. Nikt nie stawiał oporu, wszyscy to zaakceptowali - tak Kidawa-Błońska odpowiedziała na pytanie jak Kopacz i Arłukowicz zareagowali na to, że muszą ustąpić ze stanowisk wiceprzewodniczących PO.

A kiedy w PO powinny odbyć się wybory przewodniczącego?

- Poczekajmy, na pewno Rada Krajowa zastanowi się nad tym w styczniu - odparła Kidawa-Błońska (kadencja Borysa Budki na stanowisku przewodniczącego - zgodnie ze statutem PO - mogła trwać od dwóch do czterech lat, a więc w styczniu 2022 roku mogła się skończyć - red.).

- Dla nas jest najważniejsze przygotowanie do wyborów za dwa lata, nawiązanie kontaktu z wyborcami - mówiła też wicemarszałek Sejmu.

- Rafałowi Trzaskowskiemu, Donaldowi Tuskowi, wszystkim zależy na Platformie. Na pewno nikt by się nie obrażał - taki Kidawa-Błońska odpowiedziała na pytanie czy, gdyby do wyborów szefa partii doszło w najbliższym czasie, wówczas przegrany w nich kandydat mógłby wyjść z Platformy i zacząć budować alternatywną siłę polityczną (Trzaskowski zapowiadał wcześniej, że zamierza ubiegać się o stanowisko przewodniczącego Platformy).

Obecnie wśród ścisłego kierownictwa PO nie ma żadnej kobiety - Ewa Kopacz zrezygnowała ze stanowiska wiceprzewodniczącej PO, aby zrobić miejsce w prezydium dla Donalda Tuska, który od soboty jest p.o. przewodniczącym Platformy.

- Borys Budka z świetnym wynikiem został wybrany na szefa partii, był chwalony przez dziennikarzy - przypomniała Kidawa-Błońska pytana o to, dlaczego wiceprzewodniczącym został też Borys Budka (aby było to możliwe z zasiadania w prezydium zrezygnował Bartosz Arłukowicz).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do PE. Kosiniak-Kamysz wyjaśnia, co zachęci wyborców do wędrówki do urn
Polityka
Z rządu do Brukseli. Ministrowie zamienią Sejm na Parlament Europejski
Polityka
Inwigilacja w Polsce w 2023 r. Sądy zgadzały się w ponad 99 proc. przypadków
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Ministrowie na "jedynkach" KO w wyborach. Mamy pełne listy
Polityka
Najdłuższy stażem europoseł z Polski nie będzie kandydował w wyborach do PE