Chiny łagodzą przepisy o inwestycjach zagranicznych firm

Zakaz wymuszania transferów technologii i bezprawnych ingerencji rządu w działalność firm zagranicznych przewiduje projekt nowej ustawy o inwestycjach zagranicznych w Chinach.

Aktualizacja: 28.12.2018 11:52 Publikacja: 28.12.2018 11:44

Chiny łagodzą przepisy o inwestycjach zagranicznych firm

Foto: Fotorzepa, Alicja Podskoczy

Obie praktyki najbardziej krytykowane w sporze handlowym ze Stanami znajdują się w pełnym tekście projektu opublikowanym przez parlament w Pekinie, gdy Chiny dążą do wyjścia z przedłużającego się impasu w stosunkach ze Stanami. Chiny zdecydowanie odrzucały amerykańskie zarzuty o nieuczciwych praktykach, kradzieży własności intelektualnej i wymuszania transferu technologii, ale zobowiązały się ułatwić dostęp do rynku zagranicznym inwestorom i lepiej chronić ich prawa po rosnących skargach i malejących inwestycjach.

Ostateczna wersja projektu ustawy licząca 39 artykułów jest znacznie krótsza od opublikowanej w 2015 r., ale kładzie zdecydowanie większy nacisk na ochronę własności intelektualnej. „Oficjalnym urzędom i ich pracownikom nie wolno używać administracyjnych środków do wymuszania transferu technologii” - stwierdza m.in. projekt. W 2015 r. stwierdzono ogólnie, że będą chronione prawa firm zagranicznych do własności intelektualnej.

Wraz ze wzrostem napięć rosła w niektórych krajach, w Stanach i w Niemczech, ostrożność wobec chińskich firm, wspieranych przez państwo i zasobnych w środki finansowe, które chciały posiąść zachodnie technologie agresywnymi zakupami zagranicą. Projekt ustawy chcąc najwyraźniej podkreślić zasadę wzajemności stwierdza, że Chiny zastrzegają sobie prawo do retorsji wobec krajów, które dyskryminują chińskie inwestycje odpowiednimi posunięciami.

Projekt ustawy, pierwszy tego rodzaju, przedłożono Stałemu Komitetowi Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, który rozpoczął obrady 23 grudnia, a jego konsultowanie potrwa do 24 lutego. Po przyjęciu ustawa zastąpi trzy obecne dotyczące spółek j. v. i firm z kapitałem zagranicznym, choć może nastąpić kilka czytań projektu przed jego ostatecznym przyjęciem, co może potrwać rok lub dłużej.

Agencja prasowa Xinhua podała jednak, że wielu deputowanych postulowało szybką debatę nad projektem, aby można było poddać go pod głosowanie jak najszybciej. Członek Komitetu Li Fei powiedział, że projekt powinien trafić na sesję plenarną parlamentu, przewidzianą jak co roku w marcu. Cai Fang z tego Komitetu uważa, że należy bardziej wyjaśnić „wymuszane transferu technologii” — podała Xinhua, co może sugerować, że projekt będzie wymagać dłuższej debaty.

Niektórzy eksperci od prawa i konsultanci są jednak sceptyczni co do zakresu ochrony interesów firm zagranicznych, bo w Chinach nie ma rządów prawa. — Przepisy w Chinach o czymś takim jak wymuszana technologia są tylko na papierze. Rzeczywistość może do niego pasować albo nie — stwierdził Dan Harris, partner z Seattle kancelarii prawnej Harris Bricken, która pomaga firmom w dostosowywaniu się do kwestii prawnych zagranicą, także w Chinach.

Obie praktyki najbardziej krytykowane w sporze handlowym ze Stanami znajdują się w pełnym tekście projektu opublikowanym przez parlament w Pekinie, gdy Chiny dążą do wyjścia z przedłużającego się impasu w stosunkach ze Stanami. Chiny zdecydowanie odrzucały amerykańskie zarzuty o nieuczciwych praktykach, kradzieży własności intelektualnej i wymuszania transferu technologii, ale zobowiązały się ułatwić dostęp do rynku zagranicznym inwestorom i lepiej chronić ich prawa po rosnących skargach i malejących inwestycjach.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Ban na szybkie pociągi i hotele za niespłacane długi
Gospodarka
Polska rozwija się tak, jakby kryzysów nie było
Gospodarka
prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak: Im starsze społeczeństwo, tym więcej trzeba pieniędzy na zdrowie
Gospodarka
MFW: Polaryzacja światowej gospodarki coraz większa. Polska na dobrym biegunie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Gospodarka
Raport PIE. Co nam dało członkostwo w UE? Gdzie mamy największe zaległości?