Problem dotyczy 519 tys. pralek wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii między październikiem 2014 a lutym 2018. Wadliwy system elektronicznego zamykania drzwi pralki morze ulec przegrzaniu i może dojść do spięcia a w efekcie nawet do pożaru.
Wszyscy klienci, którzy w tym czasie kupili pralki marek należących do koncernu Whirlpool - Hotpoint oraz Indesit s a proszeni o kontakt z autoryzowanymi punktami naprawy, a na wszelki wypadek są proszeni o nieużywanie i całkowite wyłączenie swoich pralek.
Koncern przyznał, że wie o 54 przypadkach pożarów spowodowanych przez pralki z wadliwym systemem zamykania drzwi. Z czego trzy urządzenia były już po naprawie.
Według brytyjskie prasy serwisom nie uda się uporać z naprawami lub wymiana sprzętu do Bożego Narodzenia. Koncern zapewnia, że nie wszystkie pralki maja wadliwe zamknięcia i nie wszystkie są niebezpieczne. Każda wymaga jednak sprawdzenia.
Kilka miesięcy temu Whirlpool ostrzegł swoich klientów, że niektóre suszarki marek Hotpoint, Indesit, Creda, Swan oraz Proline - wyprodukowane w latach 2004 - 2015, mogą ulec zapłonowi, ponieważ do systemu grzewczego dostają się fragmenty włókien z suszonych ubrań. problem dotyczy około pół miliona urządzeń.