Vistula może pójść śladem Inditexu

Zanosi się na to, że Bytom nie będzie ostatnią odzieżową marką, która dołączy do grupy składającej się już m.in. z Wólczanki i W.Kruka.

Aktualizacja: 05.06.2017 21:42 Publikacja: 05.06.2017 21:08

Vistula może pójść śladem Inditexu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Odzieżowa marka Simple, pod którą działa w Polsce sieć sklepów z odzieżą damską i portal należący dziś do giełdowego Gino Rossi, może być kolejnym celem, którego zakupem zainteresuje się Vistula Group – dowiaduje się „Rzeczpospolita". Informacje o takim scenariuszu krążyły od pewnego czasu wśród instytucji finansowych. Szef Vistuli nie mówi „nie", choć wyklucza transakcję w tym roku.

Może w 2018 roku

– Sygnalizowaliśmy wcześniej zainteresowanie segmentem odzieży damskiej, ale nie da się wszystkiego robić naraz. Nie wykluczamy, że w przyszłości wyjdziemy na rynek fuzji i przejęć ponownie i przyjrzymy się kolejnym markom, ale jest to perspektywa daleka, najwcześniej przyszłego roku – mówi „Rzeczpospolitej" Grzegorz Pilch, prezes Vistula Group.

– Na tę chwilę nie są prowadzone żadne rozmowy na ten temat – mówi Tomasz Malicki, prezes Gino Rossi. Grupa już kiedyś rozważała sprzedaż sieci sklepów Simple, ale pomysł zarzuciła. Obecnie marka przechodzi restrukturyzację, która obejmuje istotne zmiany personalne. Być może w przyszłym roku będzie w dużo lepszej formie niż teraz.

Na razie w poniedziałek Vistula i Bytom poinformowały, że zdecydowały o wspólnych poszukiwaniach doradcy, który wyceniłby ich akcje na potrzeby fuzji. Jednocześnie w komunikacie giełdowym Vistula podała, że realizuje strategię przewidującą „stworzenie dynamicznie rosnącej grupy kapitałowej, konsolidującej rozpoznawalne marki detaliczne o uznanej pozycji rynkowej". – Naszym priorytetem jest fuzja z Bytomiem – zapewnia nas Grzegorz Pilch.– Doradcę, który wyceniłby obie grupy, Vistulę i Bytom, chcemy powołać szybko – w ciągu dwóch–czterech tygodni. Myślę, że następnie około dwóch miesięcy potrwa sama wycena i pod koniec sierpnia powinniśmy przekazać rekomendacje zarządów w sprawie wyceny i parytetu wymiany akcji. Wówczas oddamy głos akcjonariuszom, bo to oni finalnie zadecydują, czy do połączenia dojdzie – dodaje prezes Vistula Group.

Niełatwa operacja

W poniedziałek notowania obu firm na GPW spadały. Przed końcem sesji za akcję Vistuli płacono 3,35 zł, o 2,6 proc. mniej niż w piątek. Za walor Bytomia zaś 2,73 zł, o 2,15 proc. mniej niż przed weekendem.

Budowa grupy skupiającej pod jednym parasolem wiele marek detalicznych nie jest niczym nowym w świecie handlu. W modzie flagowym przykładem realizacji takiej strategii jest hiszpański Inditex, właściciel takich marek jak Zara, Bershka, Stradivarius, Massimo Dutti czy – relatywnie nowa w Polsce – Uterque. – Próba budowy takiej grupy przez właścicieli polskich marek miałaby sens ekonomiczny, ale znając realia, w tym różnice interesów i charakterów polskich inwestorów, będzie trudna w realizacji – uważa zarządzający jednego z funduszy inwestycyjnych.

– Historia pokazuje, że wypracowanie parytetów bywa trudne – przyznaje przy tym Konrad Księżopolski, szef analityków w Haitong Banku. Jego zdaniem obiektywną ocenę utrudnia fakt, że 2016 rok był rokiem porażki Bytomia, a czasem sukcesu Vistuli, podbudowanej kampanią z Robertem Lewandowskim i Euro 2016. Analityk przypomina, że naśladowcą Inditexu chce zostać LPP. – Nie widzę sensu łączenia tej grupy z holdingiem powstającym wokół Vistuli. Co innego dołączenie do niego Simple. Nie byłbym tym zaskoczony – mówi.

Maj jeszcze pod znakiem cenowej wojny

Skonsolidowane przychody Vistuli wyniosły w maju 62,3 mln zł, o 12,3 proc. więcej niż przed rokiem. Bytom zanotował 16,3 mln zł obrotów, co oznacza wzrost o 24,1 proc. – Jesteśmy zadowoleni z wyników grupy w maju. Dynamika wzrostu przychodów jest ponownie dwucyfrowa, a jednocześnie nie oddaliśmy marży, co jest w dzisiejszych czasach dość trudne – mówi Pilch. – Po trudnym I kwartale od kwietnia wzrost przychodów wspiera także marka Deni Cler. Cieszy nas wynik W.Kruka. Maj to w segmencie jubilerskim „mały grudzień", czyli okres wzmożonego zainteresowania biżuterią – dodaje szef Vistuli.

Marży brutto nie udało się obronić w maju Bytomiowi – spadła ona o 6,2 pkt proc. do 50,9 proc. Michał Wójcik, prezes Bytomia, wskazuje, że jego firma „dostosowała się" do Vistuli. Jak pisaliśmy, fuzja firm ma zakończyć cenową wojnę, którą toczą.

Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu
Handel
Francja: Shrinkflacja to oszustwo. Rząd z tym kończy
Handel
Biden chce uderzyć w Chiny. Wzywa do potrojenia ceł na metale