Członkowie Izby Reprezentantów z obu partii, którym przewodzą John Yarmuth (Dem.) i Andy Barr (Rep.) z Kentucky stwierdzili, że stawka wprowadzona w czerwcu 2018 i mająca wzrosnąć do 50 proc. od 1 czerwca szkodzi eksportowi najpopularniejszego artykułu amerykańskiego. „Od czasu wprowadzenia stawek celnych eksport naszego burbona do Unii zmalał o 37 proc., a do W. Brytanii o 53 proc. " — stwierdzili w piśmie do K. Tai.

Lisa Hawkins, rzeczniczka Distilled Spirits Council poinformowała, że groźba dalszych szkód z powodu stawek celnych dotyczy obecnie rzemieślniczych gorzelni w każdym stanie USA. „Producenci amerykańskich whiskey cierpieli od dawna z powodu tych sporów handlowych, dwukrotne zwiększenie stawki przez UE od 1 czerwca spowoduje niemożliwe do naprawienia szkody w naszym eksporcie, kiedyś kwitnącym" — napisała w majlu do Reutera.

Kongresmeni wyrazili nadzieję, że niedawne porozumienia o zawieszeniu odrębnych stawek celnych na burbona związanych ze sporem handlowym o subwencjonowanie przez rządy Boeinga i Airbusa doprowadzi do „szybkiego zniesienia wszystkich stawek celnych na wina i mocne alkohole z USA, UE i W. Brytanii". Zniesienie ich będzie też wsparciem dla restauracji, barów i małych gorzelni rzemieślniczych, które były zmuszone zaprzestać działalności podczas pandemii — dodali.

Amerykańskie cło na stal (25 proc.) i aluminium (15 proc.) zostało wprowadzone przez resort handlu za administracji Trumpa na mocy ustawy o bezpieczeństwie narodowym w handlu z czasów zimnej wojny. Nowa minister handlu Gina Raimondo twierdzi, że te stawki celne „skutecznie" chroniły amerykańskich producentów tych metali, natomiast K. Tai uznała, że należy znaleźć globalne rozwiązanie problemów sektora hutniczego, borykającego się z nadmiarem mocy produkcyjnych stali i aluminium, skupionym głównie w Chinach.