#RZECZoBIZNESIE: Jarosław Kaczyński: Iran łaknie zewnętrznych produktów. To szansa dla Polski

Iran może stać się przyczółkiem, z którego można by było kierować polskie produkty na rynki Azji Środkowej – mówi Jarosław Kaczyński, szef przedstawicielstwa Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Teheranie, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Publikacja: 28.03.2018 14:53

#RZECZoBIZNESIE: Jarosław Kaczyński: Iran łaknie zewnętrznych produktów. To szansa dla Polski

Foto: tv.rp.pl

Gość przyznał, że Iran po wyjściu z sankcji jest niesamowicie chłonny. - Jest to rynek z 85 mln. ludzi, którzy po latach izolacji łakną zewnętrznych produktów. Polskie produkty mogą się tam przyjąć, bo oferujemy europejski standard za niższą cenę - mówił Kaczyński.

Wyjaśnił, że patrząc na krótkoterminowe możliwości w Iranie można wymienić zwykły handel. - W perspektywie Polski mógłby się sprawdzić przemysł kosmetyczny – stwierdził gość.

- W długoterminowej perspektywie poszerzamy swoje możliwości. Od jakiegoś czasu Iran stosuje politykę ekonomii oporu. Stawia na produkcję wewnątrz granic. Chętnie poszukuje firm, które wejdą na ich rynek, ale chcą, żeby produkty były przynajmniej częściowo produkowane w Iranie – dodał.

Kaczyński zaznaczył, że w Iranie uruchomiono centra inwestycyjne, które znajdują się w urzędach wojewódzkich w całym kraju. - Ich zadaniem jest wspieranie zagranicznych i miejscowych inwestorów. Postawiono też na specjalne strefy ekonomicznie, do których poszukiwaniu są inwestorzy zagraniczni – tłumaczył.

Przyznał, że zainteresowanie polskich przedsiębiorców Iranem jest ogromne. - Nasze biuro działa od IV kw. 2016 r. i zarejestrowaliśmy ponad 450 zapytań o różnego rodzaju możliwości. Prawie połowa z nich dotyczyła znalezienia projektów inwestycyjnych na miejscu - podał Kaczyński.

Ocenił, że Iran może stać się przyczółkiem, z którego można by było kierować polskie produkty na rynki Azji Środkowej.

Ocenił, że przez lata izolacji, gospodarka Iranu zrobiła krok w tył. - Oni potrzebują zachodnich inwestycji i technologii, żeby rozwinąć własną produkcję i wyjść z impasu – stwierdził gość.

W przypadku surowców ,jak ropa naftowa i gaz, Iran poszukuje dużych inwestycji.- Oczekują dużego wkładu finansowego i technologicznego w wielkie projekty. Są polskie firmy zainteresowane byciem podwykonawcą takich wielkich projektów – zdradził Kaczyński.

Przyznał, że mimo napięć na linii Iran – reszta świata, w ostatnich miesiącach wiele krajów chce się tam pojawić.

- Np. Bułgaria podpisała porozumienie z Irańskim Bankiem Centralnym o uznawaniu wzajemnych gwarancji finansowych. W lutym 2018 r. Włochy podpisały porozumienie dotyczące udzielania gwarancji kredytowych dla firm inwestujących w Iranie na łączną kwotę 3 mld euro. Francja podobnie, ale na kwotę 1 mld euro. Widać, że europejskie firmy chcą wejść do Iranu, bo widzą potencjał – podsumował.

Gość przyznał, że Iran po wyjściu z sankcji jest niesamowicie chłonny. - Jest to rynek z 85 mln. ludzi, którzy po latach izolacji łakną zewnętrznych produktów. Polskie produkty mogą się tam przyjąć, bo oferujemy europejski standard za niższą cenę - mówił Kaczyński.

Wyjaśnił, że patrząc na krótkoterminowe możliwości w Iranie można wymienić zwykły handel. - W perspektywie Polski mógłby się sprawdzić przemysł kosmetyczny – stwierdził gość.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Biden chce uderzyć w Chiny. Wzywa do potrojenia ceł na metale
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Handel
Pęka handel Chin z Rosją. Kreml po prośbie w Pekinie
Handel
Drożyzna zmienia gusta konsumentów w Polsce. Cena ma znaczenie
Handel
Polacy pokochali diamenty. Jubilerzy zacierają ręce
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Handel
Koniec z alkoholem na stacjach benzynowych? Premier Tusk rozważa ten pomysł