Płonie magazyn największej sieci handlowej Rosji

Ogień objął całość powierzchni magazynowej sieci Magnit - 42 tysiące metrów kwadratowych. To trzy boiska piłkarskie ustawione jedno za drugim.

Aktualizacja: 28.04.2019 13:33 Publikacja: 28.04.2019 10:50

Płonie magazyn największej sieci handlowej Rosji

Foto: Adobe Stock

W wiosce Nieczajewka w obwodzie woroneskim w nocy z soboty na niedzielę wybuchł pożar w głównym magazynie największej rosyjskiej sieci handlowej Magnit. Magazyn jest wielkości trzech boisk piłkarskich postawionych jedno za drugim (120 m na 350 m). Władze zapewniają, że wioska nie jest zagrożona, bo magazyn stoi w szczerym polu. 

Sytuacja jest jednak groźna. Z ogniem od wielu godzin walczy blisko 200 strażaków. Nie udało się pożaru ugasić; ogień, który na początku najmował połowę powierzchni, teraz według informacji agencji Nowosti, objął już cały magazyn, zawaliła się część dachu.

Według świadków, przyczyną pożaru mogło być zwarcie w instalacji elektrycznej w okablowaniu. Ogień pojawił się najpierw na górnym piętrze stelaży. Mógł też nastąpić samozapłon jakiegoś produktu, informował agencję Andriej Kaliwanow z administracji obwodu woroneskiego.

Magnit to prywatna sieć założona w 1994 r. przez Siergieja Galickiego. Właściciel ma dziś 52 lata i jest miliarderem z majątkiem ocenianym przez Forbesa na blisko 7 mld dol. Nazwisko Galicki to nazwisko żony biznesmena, które przyjął on w momencie ślubu. Jego rodowe nazwisko jest ormiańskie - Arutunian.

Handel zaczynał od importu chemii gospodarczej na wyposzczony rosyjski rynek. Od 2006 r. Galicki postawił na hipermarkety i krok po kroku powiększał swoje imperium. Z konkurencją wygrywał nie tylko cenami, ale i promowaniem rosyjskiej produkcji, obok największych światowych marek.

Według stanu na połowę 2018 r. sieć liczyła 16960 sklepów, z których 12503 to sklepy osiedlowe, 244 to hipermarkety Magnit, a 213 to hipermarkety „Magnit Rodzinny”. Do tego dochodzi 4000 drogerii „Magnit Kosmetyka”. Sklepy Magnitu znajdują się w 2808 miastach i osadach Rosji od Dalekiego Wschodu po zachodnią granicę.

Sieć dysponuje bazą 6000 tirów i zatrudnia ponad 270 tysięcy pracowników. To więcej niż np. atomowy koncern Rosatom czy paliwowy Rosneft.

Co ciekawe, główna siedziba sieci nie znajduje się w Moskwie, ale w Krasnodarze - mieście pięknie położonym u stóp Kaukazu na południowym-zachodzie Rosji, nad brzegiem rzeki Kubań, 120 km od Morza ?zarnego i 140 km od Morza Azowskiego. Galicki jest tam też właścicielem klubu piłkarskiego Krasnodar.

W wiosce Nieczajewka w obwodzie woroneskim w nocy z soboty na niedzielę wybuchł pożar w głównym magazynie największej rosyjskiej sieci handlowej Magnit. Magazyn jest wielkości trzech boisk piłkarskich postawionych jedno za drugim (120 m na 350 m). Władze zapewniają, że wioska nie jest zagrożona, bo magazyn stoi w szczerym polu. 

Sytuacja jest jednak groźna. Z ogniem od wielu godzin walczy blisko 200 strażaków. Nie udało się pożaru ugasić; ogień, który na początku najmował połowę powierzchni, teraz według informacji agencji Nowosti, objął już cały magazyn, zawaliła się część dachu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Biden chce uderzyć w Chiny. Wzywa do potrojenia ceł na metale
Handel
Pęka handel Chin z Rosją. Kreml po prośbie w Pekinie
Handel
Drożyzna zmienia gusta konsumentów w Polsce. Cena ma znaczenie
Handel
Polacy pokochali diamenty. Jubilerzy zacierają ręce
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Handel
Koniec z alkoholem na stacjach benzynowych? Premier Tusk rozważa ten pomysł