#RZECZoBIZNESIE: Andrzej Halesiak: Brexit groźny dla Polski

Groźba Brexitu osłabia złotego - mówi Andrzej Halesiak, dyrektor Biura Analiz Makroekonomicznych Pekao SA i dodaje, że inwestorzy szukają tzw. bezpiecznych przystani.

Aktualizacja: 15.06.2016 13:48 Publikacja: 15.06.2016 12:43

#RZECZoBIZNESIE: Andrzej Halesiak: Brexit groźny dla Polski

Foto: Rzeczpospolita

Inwestorzy uciekają do tzw. bezpiecznych przystani - uważa Andrzej Halesiak, dyrektor Biura Analiz Makroekonomicznych Pekao SA. Inwestorzy wolą bezpieczne waluty jak frank czy dolar i decydują się na bezpieczne inwestycje.

Co wywołuje niepokój inwestorów?

Inwestorzy kierują się sondażami, które wskazują, że przewagę mają zwolennicy wyjścia z Unii Europejskiej - podkreśla Andrzej Halesiak.

Brytyjczyków coraz bardziej niepokoi obecność imigrantów zarobkowych z nowych krajów Unii – zwłaszcza tych, którzy odbierają im pracę. Po drugie na Wyspach panuje zniechęcenie do UE – koszty bycia w Unii są wyższe niż korzyści - tak uważają zwolennicy wyjścia. Brytyjczycy zarzucają  też Unii, że jest mało elastyczna i coraz bardziej kosztowna. Zwolennicy Brexitu twierdzą też, że rynek unijny wcale nie jest jedyną alternatywa dla W.Brytanii. – Zwolennicy Brexitu argumentują, że obecność tego kraju w UE hamuje kontakty handlowe z krajami spoza Unii – podkreśla Halesiak.

Wyjście z UE będzie oznaczał upadek londyńskiego City?

Jest to jeden z poważniejszych argumentów przeciwko Brexitowi – podkreśla Halesiak i dodaje, że to może uderzyć także w usługi dla biznesu. Duże banki i korporacje ostrzegają, ze będą musiały przenosić siedziby na kontynent.

Młodzi Brytyjczycy są zwolennikami pozostania w Unii, a zwolennikami wyjścia są starsi. Decyzja o tym jak zagłosować wydaje się kwesta emocjonalną a nie racjonalna. Dla starszych Brytyjczyków byłby to powrót do „starych dobrych czasów".

- Starsze pokolenie może zdecydować o przyszłości młodych – mówi Halesiak i dodaje że to implikuje dalsze konsekwencje m.in. obecność Szkocji w składzie Wielkiej Brytanii.

Wyjście W.Brytanii z UE nie nastąpi z dnia na dzień. Potrzebne będą negocjacje, a samo wyjście może trwać kilka lat. - To będzie okres długich niepewności i spadku inwestycji – podkreśla Halesiak.

Nie wiadomo jaką rolę w Europie wybierze Brytania po ewentualnym Brexicie, czy zechce jak Norwegia być częścią europejskiego obszaru gospodarczego czy wymyśli sobie inna rolę

Ewentualny Brexit może też spowodować scementowanie strefy euro. Pojawi się znów problem peryferiów, w tym i Polski.

- Wielka Brytania stała na przeszkodzie pogłębiania strefy euro. Po ewentualnym Brexicie otwiera się droga dla większej integracji takich krajów jak nasz - podkreśla Halesiak.

Jak Brexit dotknie Polskę?

W. Brytania to drugi największy odbiorca naszego eksportu. Mamy z nimi nadwyżkę 7 mld euro. Wyjście w Brytanii będzie utrudniać nasza obecność na tamtejszym rynku – mówi Andrzej Halesiak. Kolejnym problemem jest to jak potraktowani zostaną nasi obywatele mieszkający i pracujący w Wielkiej Brytanii.

Problemy może mieć też unijny budżet, do którego Londyn wpłacał znaczące sumy.

Powinniśmy patrzyć życzliwie na Unię – mówi Halesiak i dodaje, ze jesteśmy jednym z największych beneficjentów unijnych dotacji. Z drugiej strony musimy zdawać sobie sprawę, że Unia potrzebuje reform.

Inwestorzy uciekają do tzw. bezpiecznych przystani - uważa Andrzej Halesiak, dyrektor Biura Analiz Makroekonomicznych Pekao SA. Inwestorzy wolą bezpieczne waluty jak frank czy dolar i decydują się na bezpieczne inwestycje.

Co wywołuje niepokój inwestorów?

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody
Gospodarka
EBI chce szybciej przekazać pomoc Ukrainie. 560 mln euro na odbudowę
Gospodarka
Norweski fundusz: ponad miliard euro/dolarów zysku dziennie