Unia Europejska złożyła w WTO w Genewie wniosek o wstępne rozpoznanie zgodności ceł na stal i aluminium z regułami tej organizacji. To pierwszy krok w procedurze rozwiązywania sporów handlowych. — Sekretariat WTO otrzymał wniosek UE o zbadanie sprawy sporu ze Stanami na podstawie sekcji 232 przepisów — ogłosił przedstawiciel WTO. Dodał, że tekst tego wniosku zostanie ogłoszony po rozesłaniu go do krajów członkowskich.
Wcześniej komisarz ds. handlu Cecilia Mälmstrom zapowiedziała taką skargę, podobnie jak Jean-Claude Juncker w niemieckiej grupie mediowej RND.
Bruksela przekazała WTO 8-stronicową listę towarów, które obejmie cłem retorsyjnym. Jest ich dużo, od motocykli Harvey-Davidson produkowane w mieście przewodniczącego Izby Reprezentantów Paula Ryana, poprzez lodzie typu canoe, zlewy kuchenne z nierdzewnej stali po przybory do manikiuru i pedikiuru. — Jesteśmy zdeterminowani chronić system wielostronny i oczekujemy, że każdy będzie przestrzegać reguł — powiedziała komisarz Mälmstrom.
Amerykański minister handlu, Wilbur Ross powiedział, że „liczymy na stałe negocjacje z Kanadą i Meksykiem z jednej strony i z UE z drugiej, bo są inne kwestie, które również trzeba rozwiązać", ale europejska komisarz odparła, że nie będzie dalszych rozmów o handlu, jak długo mają obowiązywać amerykańskie cła. — Nie jesteśmy przy stole negocjacji. Nasza oferta była: +Zabierzcie tę broń wymierzoną w nas, siądziemy razem jako przyjaciele i równi sobie i będziemy rozmawiać+, a to doprowadziłoby do negocjacji. Nigdy tego nie dostaliśmy, więc na razie te drzwi są zamknięte — powiedziała na konferencji prasowej w Brukseli.
W przypadku Unii, decyzja o tym, jak mocno zareagować będzie zależeć od zgody 28 krajów. Niemcom, największemu eksporterowi do USA zależy na uniknięciu większej wojny handlowej, zwłaszcza że administracja Trumpa wspomniała o możliwości ceł na samochody. Francja i inne kraje są za bardziej stanowczym odwetem. Członkowie UE udzielili dotąd szerokiego poparcia planowi Komisji Europejskiej nałożenia ceł na amerykański eksport za 2,8 mld euro. Unijny eksport do stanów obłożony cłem wynosi 6,4 mld euro.