Inwestorzy szykują się na 5-proc. rentowność

Ustawa przedłużająca obowiązywanie cięć podatków może stać się kolejnym impulsem do wyprzedaży amerykańskich obligacji o dłuższych terminach zapadalności.

Publikacja: 22.05.2025 04:49

Inwestorzy szykują się na 5-proc. rentowność

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich sięgała w środę po południu 4,54 proc. Agencja Bloomberg wskazuje jednak, że traderzy szykują się na scenariusz, w którym dojdzie ona do poziomu 5 proc. Ostatnim razem rentowność amerykańskich dziesięciolatek lekko przekroczyła ten poziom w październiku 2023 r., a wcześniej w lipcu 2007 r. Dane giełdy CME wskazują na to, że na początku tygodnia inwestorzy zajmowali stosunkowo duże pozycje, które dałyby im dobrze zarobić, gdyby rentowność obligacji dziesięcioletnich USA przekroczyła poziom 5 proc. Było to związane m.in. z niedawnym cięciem amerykańskiego ratingu kredytowego przez agencję Moody’s.

Foto: Tomasz Sitarski

„Biorąc pod uwagę niepewność związaną z handlem i polityką pieniężną oraz zmiany strukturalne w środowisku popytowym, jest ryzyko, że w krótkim terminie krzywa rentowności obligacji stanie się bardziej stroma” – napisali analitycy JPMorgan Chase. To, że może być ona bardziej stroma, oznacza, że rentowności papierów długoterminowych będą rosły mocniej niż tych o krótszym okresie zapadalności.

Kluczowa ustawa

Na nastroje inwestorów wpłynęła nie tylko sprawa utraty najwyższego ratingu przez USA w agencji Moody’s. Do wzrostu rentowności obligacji przyczynia się również świadomość inwestorów, że Fed nie będzie się spieszył z obniżkami stóp procentowych i że prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump dąży do przedłużenia obowiązywania cięć podatków, które wdrożyła jego pierwsza administracja w 2017 r. Cięcia te mogą przyczynić się do wzrostu amerykańskiego długu publicznego.

Czytaj więcej

Cięcie ratingu USA. Co na to rynki finansowe?

„W krótkim terminie, oczy wszystkich skierowane są na ustawę podatkową, którą administracja Trumpa chce przepchnąć przez Kongres. Jej ostateczna wersja zdeterminuje jak duży będzie amerykański deficyt budżetowy w nadchodzących latach” – wskazują analitycy Deutsche Banku.

Część analityków podejrzewa jednak, że zwyżka rentowności obligacji rządowych może zmniejszyć ochotę ustawodawców do poparcia cięć podatków. – Rynek obligacji będzie miał ostatnie słowo w kwestii tego, co się stanie pod względem fiskalnym. Ustawodawcy będą nadal testowani, a poziom rentowności wynoszący 5 proc. nie jest ostateczną granicą – uważa Tim Magnusson, dyrektor inwestycyjny w firmie Garda Capital Partners.

Rynek opcji wskazuje również, że wśród inwestorów panuje duży pesymizm co do dolara. Roczny wskaźnik odwrócenia ryzyka (pokazujący, jak drogi jest zakup danej waluty w porównaniu z jej sprzedażą) spadł do -27 pkt, czyli do najniższego poziomu, odkąd w 2011 r. agencja Bloomberg zaczęła zbierać dane na ten temat. To wskazuje, że inwestorzy spodziewają się osłabienia dolara w nadchodzących miesiącach. – Strukturalnie niedźwiedzie postrzeganie dolara wciąż daje o sobie znać, gdyż przerwa od tematów związanych z handlem i Chinami jest tylko chwilowa – uważa Kathy Jones, strateg w Charles Schwab & Co.

Czytaj więcej

Szef Fedu ocalony, a cła na Chiny mogą spaść

Ostrzeżenie EBC

Tymczasem Europejski Bank Centralny w swoim półrocznym raporcie o stabilności finansowej wskazał, że odchodzenie inwestorów od tradycyjnych „bezpiecznych przystani”, takich jak dolar czy amerykańskie obligacje rządowe, świadczy o zachodzących „fundamentalnych” zmianach na rynkach. EBC twierdzi również, że to może prowadzić do „większych zmian w globalnym przepływie kapitału” i przynieść „potencjalnie daleko idące konsekwencje dla globalnego systemu finansowego”.

„Nieprzewidywalność wielu aspektów amerykańskiej polityki może prowadzić do tego, że inwestorzy będą wymagali większej premii za ryzyko w przypadku aktywów amerykańskich. Jednocześnie może to wstrząsnąć wiarą w dolara amerykańskiego w roli globalnej waluty rezerwowej oraz w amerykańskie obligacje rządowe, jako aktywa z »bezpiecznej przystani«” – mówi raport Europejskiego Banku Centralnego. Eksperci tej instytucji wskazują również, że inwestorzy mogą nie doceniać możliwości wystąpienia negatywnych scenariuszy.

Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich sięgała w środę po południu 4,54 proc. Agencja Bloomberg wskazuje jednak, że traderzy szykują się na scenariusz, w którym dojdzie ona do poziomu 5 proc. Ostatnim razem rentowność amerykańskich dziesięciolatek lekko przekroczyła ten poziom w październiku 2023 r., a wcześniej w lipcu 2007 r. Dane giełdy CME wskazują na to, że na początku tygodnia inwestorzy zajmowali stosunkowo duże pozycje, które dałyby im dobrze zarobić, gdyby rentowność obligacji dziesięcioletnich USA przekroczyła poziom 5 proc. Było to związane m.in. z niedawnym cięciem amerykańskiego ratingu kredytowego przez agencję Moody’s.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Deregulacja staje się faktem. Jej skala zaskoczyła rząd, a nawet przedsiębiorców
Gospodarka
Optymistyczny jak Polak. Pokonaliśmy Brytyjczyków i Francuzów
Gospodarka
Polska giełda bryluje na tle świata. „Ignorowana supergwiazda" przyciąga inwestorów
Gospodarka
17 pakiet sankcji antyrosyjskich przyjęty. Są ciekawe szczegóły
Gospodarka
Dłużej nie da się tego ukryć. W Rosji gwałtownie zwalnia gospodarka