World Federation of Exchanges (WFE - Światowa Federacja Giełd) reprezentująca setki platform handlu papierami wartościowymi, w tym London Stock Exchange czy Deutsche Boerse, wystosowała list do europejskich regulatorów w którym stwierdza, że mimo narzekania traderów na wysokie ceny i agresywną taktykę sprzedaży dane są dla nich wartościowym narzędziem.

Federacja uważa, że plany regulowania cen i zmuszenia giełd do otwarcia baz danych mogą doprowadzić do utraty konkurencyjności przez europejskie rynki akcji. Podkreśla, że giełdy muszą zachować zdolność do komercjalizacji danych.

W ubiegłym roku czołowe europejskie giełdy miały 245 milionów euro przychodów ze sprzedaży danych , co stanowiło ułamek przychodów uzyskanych przez banki korzystające z tych informacji, przypomina WFE.

W lipcu, jak przypomina Bloomberg, European Securities and Markets Authority (ESMA - Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych) zainicjował konsultacje na temat nowych sposobów redukcji kosztów zakupu danych rynkowych, gdyż poprzednie wysiłki zakończyły się fiaskiem.

Regulacje MiFID II mające poprawić przejrzystość i obniżyć koszty mogły, według ESMA, przyczynić się do wzrostu prowizji i wprowadzenia nowych opłat.