136 tys. zł kary przez załącznik do maila - ENEA S.A. ukarana za brak zgłoszenia naruszenia RODO

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nałożył na spółkę ENEA S.A. administracyjną karę pieniężną w wysokości ponad 136 tys. zł za brak zgłoszenia naruszenia ochrony danych osobowych. Polegało ono na wysłaniu e-maila z niezabezpieczonym hasłem i niezaszyfrowanym załącznikiem zawierającym dane osobowe kilkuset osób.

Aktualizacja: 04.03.2021 13:43 Publikacja: 04.03.2021 12:54

136 tys. zł kary przez załącznik do maila - ENEA S.A. ukarana za brak zgłoszenia naruszenia RODO

Foto: Adobe Stock

Informacja o naruszeniu wpłynęła do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) od osoby, która mimowolnie stała się nieuprawnionym adresatem danych osobowych. Nadawcą maila był współpracownik spółki ENEA.

UODO zwróciło się do spółki o wyjaśnienie okoliczności zdarzenia, przedstawienie analizy incydentu i ocenę, czy  nie ma potrzeby zawiadomienia o naruszeniu zarówno organu nadzorczego, jak i osób, których ono dotyczyło.

Spółka odpowiedziała, że po analizie ryzyka naruszenia praw i wolności osób fizycznych uznała, że nie było konieczności zawiadomienia UODO. ENEA zapewniła, że zareagowała szybko i zdobyła oświadczenie nieuprawnionego adresata, że w sposób trwały zniszczył załącznik, do którego otrzymania nie był upoważniony. Dzięki temu wyeliminowano negatywne skutki incydentu w przyszłości.

Jednak UODO wszczął wobec spółki postępowanie administracyjne z powodu niezgłoszenia naruszenia. W trakcie postępowania  spółka podtrzymała swoje stanowisko przedstawione w korespondencji prowadzonej z Urzędem od czerwca 2020 roku i nadal nie zgłosiła naruszenia organowi nadzorczemu. Obowiązku wynikającego z art. 33 RODO nie wykonała do dnia wydania decyzji o ukaraniu. Zgodnie z tym przepisem, po stwierdzeniu naruszenia  administrator danych bez zbędnej zwłoki – w miarę możliwości, nie później niż w terminie 72 godzin po stwierdzeniu naruszenia – zgłasza je organowi nadzorczemu, chyba że jest mało prawdopodobne, by naruszenie to skutkowało ryzykiem naruszenia praw lub wolności osób fizycznych. Do zgłoszenia przekazanego organowi nadzorczemu po upływie 72 godzin dołącza się wyjaśnienie przyczyn opóźnienia.

- Nieuprawnionemu odbiorcy wysłano wiadomość e-mail wraz z załącznikiem w postaci niezaszyfrowanego pliku zawierającego dane osobowe adresata wiadomości i innych osób. Oznacza to, że doszło do naruszenia bezpieczeństwa prowadzącego do przypadkowego ujawnienia danych osobowych osobie nieuprawnionej do otrzymania tych danych, a więc do naruszenia poufności danych tych osób, co przesądza, że wystąpiło naruszenie ochrony danych osobowych - podkreśla PUODO.

Ustalając wysokość administracyjnej kary pieniężnej, Urząd uwzględnił okoliczności łagodzące  tj. działania podjęte przez administratora w celu zminimalizowania szkody poniesionej przez osoby, których dane dotyczą.

Informacja o naruszeniu wpłynęła do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) od osoby, która mimowolnie stała się nieuprawnionym adresatem danych osobowych. Nadawcą maila był współpracownik spółki ENEA.

UODO zwróciło się do spółki o wyjaśnienie okoliczności zdarzenia, przedstawienie analizy incydentu i ocenę, czy  nie ma potrzeby zawiadomienia o naruszeniu zarówno organu nadzorczego, jak i osób, których ono dotyczyło.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona