„Toy Story 4”
Reż. Josh Cooley
Wyd. Galapagos
Blisko ćwierć wieku po premierze „Toy Story” i blisko 10 lat po wejściu do kin trzeciej części, przyszła kolej na „Toy Story 4”. Przy produkcji było sporo perturbacji, producent i reżyser John Lasseter musiał wycofać się z powodu oskarżeń o molestowanie seksualne, zostawiając film Joshowi Cooleyowi, premiera była przesuwana dwukrotnie. Ale po wejściu na ekrany „Toy Story 4” stało się wielkim hitem, zyskując już do dzisiaj ponad miliard dolarów wpływów z kin świata. Tym razem szeryf Chudy porzucony przez Andy’ego, który już podrósł i przestał bawić się zabawkami, zostaje przekazany małej Bonnie. Tu traci swoją uprzywilejowaną pozycję, bo dziewczynka ma innych ulubieńców. W pokoju pojawiają się nowe zabawki, m.in. ulepiony przez Bonnie ze śmieci i odpadów, „ożywający” Forky. Biedak przeświadczony, że nie powinien istnieć. Na ekran powraca też piękna pastereczka, w której kiedyś Chudy kochał się. Teraz jego dawna wybranka jest już inną kobietą: niezależną i samodzielną. Ale miłość ożywa. W czwartej części po raz pierwszy prawdziwymi bohaterami opowieści stają się nie rodzice i dzieci, lecz zabawki, pojawiają się też pytania o to, czym jest życie i jak wziąć swój los we własne ręce. A do tego dochodzą fantastyczna animacja, humor, wzruszenie. Prawdziwe święto dla małych i dużych dzieci.
„Młody geniusz i kłopotliwe wynalazki”
Reż. Pierre-Francois Martin-Lavall