Jest jednym z najlepszych kompozytorów piszących z myślą o śpiewakach – zwłaszcza tenorach i mezzosopranach – pewnie dlatego, że sam uczył się sztuki śpiewu. Znał głosy śpiewaków, pisał dla konkretnych osób.
- Tenor u niego musi mieć elastyczny i ekspresyjny głos – wyjaśnia Juan Diego Florez, wybitny tenor oper Rossiniego. – Role w jego operach nie należą do łatwych.
Spośród licznych oper Rossiniego najbardziej znany jest „Cyrulik sewilski” – opera komiczna, którą napisał mając 24 lata. Ta 17. z kolei w jego dorobku miała premierę w rzymskim Teatro Argentina 20 lutego 1816 roku. I choć pierwszy wieczór był katastrofą (jej powody ujawnia film) - to już następnego - nowatorskie dzieło odebrało należne mu hołdy.
Gioacchino Rossini (1792-1868) pierwszą swoją operę „Demetrio e Polibio” skomponował mając zaledwie 14 lat. Pochodził z biednej, ale muzycznej rodziny. Miał 9 lat, gdy z rodzinnego Pesaro pojechał z rodzicami do Bolonii i wstąpił do renomowanej szkoły muzycznej. Uczył się gry na skrzypcach – szybko stał się członkiem orkiestry pomagając finansowo rodzicom. Kształcił też swój głos – miał 12 lat, gdy zaczął śpiewać w duecie ze swoją matką. Cztery lata studiów dały mu solidne podstawy do komponowania.
Tworzył już wtedy także sonaty, msze, symfonie. Miał doskonałe wyczucie formy i struktury. Był 18-latkiem, gdy został zaproszony do Wenecji – skomponował wtedy „Weksel małżeński” i odniósł wielki sukces. Szybko zasłynął z umiejętności szybkiego komponowania - podróżował więc z miasta do miasta, z teatru do teatru realizując coraz to nowe zamówienia. W tej szybkości pomagała mu też umiejętność czerpania ze swoich już napisanych dzieł – w kolejnych operach wykorzystywał ich fragmenty.