Cichocki: Berlin na bocznym torze Europy

Po szczycie w Brukseli można mniej więcej zobaczyć, w jakim kierunku podążać będzie Unia Europejska.

Aktualizacja: 08.07.2019 17:32 Publikacja: 07.07.2019 18:06

Cichocki: Berlin na bocznym torze Europy

Foto: AFP

Dzięki nominacji Christine Lagarde na szefa Banku Europejskiego Emmanuel Macron uzyskał to, czego Angela Merkel odmawiała mu przez ostatnie lata – silny instrument wpływu na strefę euro. Z kolei Niemcy, otrzymując stanowisko szefa Komisji Europejskiej (Ursula von der Leyen), zachowują poczucie kontroli nad zmianami w integracji europejskiej.

W kontekście wyboru kandydatów na najwyższe stanowiska w UE wiele mówiło się o równowadze geograficznej, co zrozumiałe w przypadku tak skomplikowanej struktury, jaką stała się Unia obejmująca 28 różnych państw. Warto jednak rozpatrywać ten problem łącznie z innym czynnikiem, jakim jest równowaga sił w Unii. A ta po brexicie wygląda tak, że główna linia konfliktu ogniskuje się z powrotem wokół Paryża i Berlina.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Szymon Hołownia w debacie TVP przeczył sam sobie
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Debaty, czyli nie chcą, ale muszą
Opinie polityczno - społeczne
Pytania, na które Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć podczas debaty prezydenckiej
felietony
Marek A. Cichocki: 80 lat po wojnie Polska staje przed olbrzymią szansą
analizy
Włoski historyk Massimiliano Signifredi: Obiecujący początek papieża Leona XIV