Reklama
Rozwiń
Reklama

Surdykowski: PO-BUDKA

Czy nowy szef głównej partii opozycyjnej sprosta temu tytułowi? Oby... Ale sen, w jaki zapadła Platforma, jest głęboki. A może nawet koszmarny.

Publikacja: 03.02.2020 19:30

Jerzy Surdykowski

Jerzy Surdykowski

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Uśpił ją Donald Tusk, kiedy – podobnie jak Jarosław Kaczyński w swoim PiS-ie – skonstruował partię wodzowską, grzecznie milczącą w oczekiwaniu na jedynie słuszne decyzje kierownictwa, chętną do oklasków, ale niezdolną do kłopotliwych pytań. Z tej perspektywy słuszne jest hasełko P.T. Symetrystów: „PiS czy PO – jedno zło!" Ale tylko z tej.

Uśpił jeszcze mocniej, powierzając kierownictwo z chwilą objęcia tronu w Brukseli pani tyleż miłej, co nieudolnej. Dlatego nie obudził Platformy ani zimny prysznic podwójnie przegranych wyborów (prezydenckich i parlamentarnych), ani oklapnięcie protestów przeciw łamaniu praworządności w ostatnich latach. Jakby wspomnienie ciepłej wody w kranie uśmierzało chłód rzeczywistości i przejmująco lodowatych kąpieli kolejnych przegranych. Dlatego obiecanki Schetyny były kolejną dawką leków usypiających: przyrzeczeniem jeszcze hojniejszego rozdawnictwa nie pozyska się już jako tako obdarowanych.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
felietony
Estera Flieger: Słowiki umierają w ciszy
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Opinie polityczno - społeczne
Paweł Zerka: Amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa. Jaki plan B powinna mieć Polska?
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Szczyt OUBZ. Koalicja niechętnych do pomocy Putinowi
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Kto się zajmie bezpieczeństwem Polski?
felietony
Jerzy Surdykowski: Bezsilność - od powstańców listopadowych do czasów obecnych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama