Reklama

Polowanie we Francji: 300 strzałów, 158 dzików. "To była rzeź"

Myśliwi z Francji potępiają organizatorów polowania, w czasie którego zabito 158 dzików - niemal czterokrotnie więcej niż ginie w czasie normalnego polowania - informuje lokalny dziennik "L'Ardennais"

Aktualizacja: 03.12.2019 05:32 Publikacja: 03.12.2019 03:32

Polowanie we Francji: 300 strzałów, 158 dzików. "To była rzeź"

Foto: adobe.stock.com

arb

Połowa z 84 uczestników polowania, które odbyło się 27 listopada w La Croix-Aux-Bois, w Ardenach, była członkami lokalnego koła łowieckiego.

Zarówno belgijskie, jak i francuskie media z niedowierzaniem przyjęły liczbę zwierząt zabitych w czasie polowania.

Przewodniczący Fédération de chasse des Ardennes (Ardeńskiej Federacji Myśliwych), Jean-Pol Gambier, powiedział w rozmowie z "L'Ardennais", że "zdecydowanie potępia" liczbę zabitych zwierząt. Dodał, że "poważnie szkodzi to wizerunkowi myślistwa".

W "L'Ardennais" czytamy, że w czasie polowania wystrzelono ponad 300 nabojów w ciągu kilku godzin i - pomimo dużej liczby odstrzelonych zwierząt - nikt nie dał sygnału do zakończenia polowania.

Gambier twierdzi, że gdy organizatorzy polowania zorientowali się, ile nabojów zostało wystrzelonych, powinni przerwać polowanie.

Reklama
Reklama

Jeden z uczestników polowania w rozmowie z "L'Ardennais" twierdzi, że w czasie polowania nie dochowano też zasad bezpieczeństwa.

Jak mówi normalnie w czasie jednego polowania zabija się nie więcej niż 40 dzików. Dodaje, że w czasie polowania w La Croix-Aux-Bois "nie okazano szacunku zwierzętom co nie może się powtórzyć".

- To była prawdziwa rzeź. Niektóre zwierzęta zostawiano ranne, innym brakowało części ciała - relacjonuje.

- To było niedorzeczne. Jesteśmy pośmiewiskiem dla każdego, kto o tym słyszał - dodał myśliwy.

Tymczasem wiceprzewodniczący francuskiej federacji myśliwych, Jacky Desbrosse, stwierdził, że "w czasie, gdy czyni się starania, aby umocnić prawowitość myślistwa w naszym społeczeństwie, takich zachowań nie można tolerować, są sprzeczne z naszymi zasadami etyki".

Tymczasem kierujący polowaniem z 27 listopada René Debrosse twierdzi, że doszło do "nieszczęśliwego zbiegu okoliczności", ponieważ myśliwi napotkali dużą liczbę dzików na niewielkim terenie.

Reklama
Reklama

- Wolałbym odstrzeliwać tylko 20 lub 30 (dzików) dziennie, ale tego się nie wybiera - miał powiedzieć Debrosse.

Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nauka
Co łączy golden retrievera i człowieka? Zaskakujące wyniki najnowszych badań
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama