To pierwszy taki przypadek w Niemczech, gdy zdecydowano się na rzeczny transport odpadów radioaltywnych.
Przewożone są z nieczynnej elektrowni atomowej w Obrigheim na tymczasowe składowisko takich odpadów w Neckarwestheim. Obydwa punkty dzieli odległość 50 km, barka potrzebuje na ich pokonanie 12 godzin.
Przeciwko radioaktywnemu transportowi protestowali działacze ekologicznej organizacji "Robin Hood", którzy spuścili się na linach z mostu w miejscowości w Bad Wimpfen, co na krótko zakłóciło podróż barki.
Interweniowała policja i jednostki specjalne.