"Informacje przekazywane w kampanii Konfederacji są rażąco nieprawdziwe. Mowa nienawiści przedstawicieli skrajnych organizacji nie zakłóci relacji między sojusznikami" - napisała Mosbacher.

Amerykańska ambasador odesłała na stronę swojej placówki, gdzie znajdują się szczegółowe informacje na temat ustawy potocznie zwanej 447, a dotyczącej restytucji mienia pożydowskiego.

Politycy Konferderacji twierdzą, że jest to pretekst do wymuszenia na Polsce setek miliardów dolarów rekompensat przez organizacje żydowskie wspierane przez Stany Zjednoczone. Pod tym hasłem - "Stop 447" - środowiska narodowe zorganizowały marsz, który 11 maja przeszedł przez Warszawę.

Jeden z liderów Konfederacji, Janusz Korwin-Mikke, komentując fakt odwołania wizyty izraelskiej delegacji w Warszawie, pytał "co ma wspólnego Izrael z Holokaustem".