W piątek kanclerz przyjeżdża do Warszawy z przedstawicielami 14 z 15 resortów swojego rządu. Te najważniejsze (m.in. spraw zagranicznych, wewnętrznych, obrony, finansów, sprawiedliwości, rolnictwa) będą reprezentowane przez ministrów, a pozostałe zastępców. Takie konsultacje międzyrządowe Niemcy prowadzą tylko z kilkoma krajami, w tym tak dla nich kluczowymi, jak Francja, Izrael, Chiny.

Dowiedz się więcej: Po Merkel długo może nie być tak przychylnego nam przywódcy

Spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z kanclerz Merkel rozpocznie się w piątek o godz. 11.45. O 13.20 odbędzie się sesja plenarna rządów, a na 15.00 zaplanowano konferencję prasową.

Zdaniem Witolda Waszczykowskiego temat reparacji "przynajmniej powinien być dziś wspomniany". - Dlatego że on już zaczyna żyć odrębnym życiem, zaczyna żyć w publicystyce politycznej. Na ten temat trzeba wspomnieć, bo być może Niemcy będą pytać, w którym kierunku chcemy iść - tłumaczył były szef polskiej dyplomacji w radiowej Trójce.

- Powinniśmy iść w kierunku umowy o rozliczeniu tej kwestii, zamknięciu kiedyś z korzyścią dla Polski. To trzeba załatwić z każdym rządem niemieckim, który jest dzisiaj, który będzie jutro. Pani Merkel zapowiedziała już odejście. Myślę, że ta dynamika będzie prowadziła do tego, że ona nie dotrzyma do 2021 roku, więc z nią trzeba zacząć. Być może dokończymy z kolejnym rządem - dodał Waszczykowski.