Licząc kwartał do kwartału PKB skurczył się w okresie od końca czerwca do końca września o 0,3 proc., co było zgodne z prognozami analityków.

Do spadku PKB mocno przyczyniły się kataklizmy naturalne - silne tajfuny i trzęsienia ziemi, które wstrzymywały pracę fabryk i uderzały w konsumpcję. Japońskiej gospodarce zaszkodziła również gorsza koniunktura w handlu zagranicznym. Eksport spadł o 1,8 proc. kw./kw., co było jego najszybszą zniżką od ponad trzech lat.

- Gospodarka japońska powinna się odbić, co będzie napędzane głównie przez popyt wewnętrzny - zapewnia Toshimitsu Motegi, japoński minister gospodarki.