Gość przyznała, że prawdopodobnie recesja w Rosji się skończyła.
- Z informacji płynących od przedsiębiorstw wychodzi na to, że recesja się skończyła, ale nie jest to koniec rosyjskich kłopotów. Szansa na to, że Rosja wejdzie na ścieżkę wzrostu jest bardzo mała. Przez najbliższe 2-4 lata Rosja będzie rozwijała się poniżej średniej światowej - mówiła Wiśniewska.
Zaznaczyła, że średni poziom życia w Rosji i Polsce bardzo się różni. - Bieda w Rosji jest nadal dużym problemem. W ostatnich dwóch latach liczba ludzi żyjących w biedzie zwiększyła się, po raz pierwszy od 17 lat – stwierdziła.
Wiśniewska tłumaczyła, że negatywny wpływ na rosyjską gospodarkę miały spadek cen ropy naftowej i sankcje. - Oba te czynniki spowodowały straty w wysokości ok. 600 mld dol. w ciągu 4 lat. Z czego 400 mld dol. przypada na ceny ropy – mówiła.