W USA prawie dwa miliony szczepionych dziennie

Stany Zjednoczone mają mieć wystarczającą ilość dawek, by do połowy roku móc zaszczepić przeciwko koronawirusowi wszystkich Amerykanów.

Aktualizacja: 18.02.2021 21:52 Publikacja: 18.02.2021 19:01

Zastrzyki szczepionkami Moderny wykonywane w specjalnym ośrodku w Los Angeles w Kalifornii

Zastrzyki szczepionkami Moderny wykonywane w specjalnym ośrodku w Los Angeles w Kalifornii

Foto: AFP

Korespondencja z Nowego Jorku

– Jesteśmy na dobrej drodze, by do końca lipca zapewnić szczepionki 300 milionom Amerykanów – potwierdził w środę Jeff Zients, koordynator działań przeciwpandemicznych w Białym Domu. Oznacza to, że szczepienia udostępnione będą dla wszystkich już w połowie maja lub na początku czerwca. Obecnie w większości stanów szczepionki dostępne są dla pracowników służby zdrowia, nauczycieli, osób starszych i z chorobami współistniejącymi.

W sumie w Stanach Zjednoczonych na rynek wypuszczono ponad 72 miliony dawek, z czego do pacjentów trafiło ponad 56 milionów. – Więcej Amerykanów otrzymało przynajmniej jedną dawkę szczepionki, niż od początku zaraziło się wirusem – podaje portal Bloomberg.

Od początku pandemii w USA wirusa SARS-CoV-2 zdiagnozowano u prawie 28 milionów osób. Dziennie odnotowuje się obecnie około 77 tysięcy nowych zakażeń, o wiele mniej niż w momencie szczytowym, który przypadł na początek stycznia, kiedy to dzienna liczba zakażeń sięgała 300 tysięcy. W ciągu ostatniego roku ponad 490 tysięcy Amerykanów zmarło z powodu covidu, a sektory gospodarki związane z usługami przechodzą poważny kryzys.

W ostatnich tygodniach dystrybucja szczepionek przyspieszyła. W połowie stycznia dziennie podawano niecały milion dawek, ale w ubiegłym tygodniu liczba ta wynosiła 1,7 miliona, a w kolejnych ma się powiększyć do 1,9 miliona dawek. Administracji Bidena udało się zwiększyć dostęp producentów szczepionki do materiałów do jej produkcji, a także zwiększyć dostawy specjalistycznych strzykawek, dzięki którym można z jednej fiolki wykorzystać sześć, a nie pięć dawek szczepionki.

Do tej pory niełatwo było zapisać się na szczepienie. Niektórzy stali godzinami w kolejkach, inni jechali po kilkadziesiąt mil do odległych ośrodków szczepień, bo tylko tam udało im się zapisać. Wraz z dostępnością większej liczby dawek i strzykawek sytuacja ma się poprawić, a szczepionki na covid, podobnie jak te na inne choroby, mają trafić do aptek.

W tym tygodniu na przeszkodzie stoi jednak zimowa aura, która silnie dotknęła północnych stanów, ale też sparaliżowała dużą część południa Stanów, w tym Teksas. W wielu rejonach z powodu niskich temperatur, opadów śniegu i braku prądu zamykano ośrodki szczepień oraz zawieszano dostawy dawek. – Będziemy chcieli nadrobić stracony czas i opóźnienia – zapowiedział Zients.

Obecnie w USA dostępne są szczepionki Pfizera i Moderny, obie o skuteczności powyżej 90 procent. Na zatwierdzenie przez Food and Drug Administration czeka jeszcze szczepionka Johnson & Johnson, nieco mniej skuteczna w przypadku niektórych mutacji wirusa, ale władze zachęcają, by mimo wszystko ją wziąć, gdy będzie dostępna. – Jeżeli się kwalifikujecie, jeżeli jest dostępna, weźcie tę szczepionkę – apelował prezydent Biden.

W środę jego administracja zapowiedziała również, że rozszerzy badania na obecność wirusa w szkołach i społecznościach mniej uprzywilejowanych, zwiększy krajową produkcję materiałów do testowania oraz sekwencjonowania genomu wirusa, który ma już około siedmiu odmian w USA. – Nie chcę za dużo obiecać, ale do świąt Bożego Narodzenia będziemy w o wiele lepszej sytuacji, mam nadzieję, niż teraz – powiedział Joe Biden.

Łatwiejszy dostęp do szczepionek może pomóc gubernatorowi stanu Nowy Jork Andrew Cuomo w ratowaniu swojej nadszarpniętej reputacji. Jak na razie Nowy Jork plasuje się na 38. miejscu, jeśli chodzi o dystrybucję szczepionki. Zainteresowanie szczepionką w Nowym Jorku przerasta jej podaż. Na początku pandemii, gdy stan Nowy Jork stał się krajowym epicentrum pandemii, gubernator Cuomo zasłynął zarządzaniem kryzysowym. Jego stanowcze działania, ostre słowa w kierunku ignorującej pandemię administracji Donalda Trumpa stały się przykładem dla innych gubernatorów. Za swoje konferencje prasowe otrzymał nagrodę Emmy oraz napisał książkę „American Crisis".

Teraz jednak słychać apele o impeachment, dymisję oraz odebranie mu możliwości do podejmowania decyzji związanych z zarządzaniem kryzysowym. Wszystko przez skandal z liczeniem zgonów w domach opieki dla osób starszych. W obawie przed federalnym śledztwem jego administracja zaniżyła liczbę zgonów, które nastąpiły w domach starców.

Zdaniem politologa z NY University Patricka Egana, cytowanego przez „NYT", jeżeli gubernatorowi uda się przyspieszyć szczepienia w Nowym Jorku, to może do kolejnych wyborów w 2022 r., w których ma zamiar ubiegać się o kolejną kadencję, Cuomo uda się odzyskać reputację.

Korespondencja z Nowego Jorku

– Jesteśmy na dobrej drodze, by do końca lipca zapewnić szczepionki 300 milionom Amerykanów – potwierdził w środę Jeff Zients, koordynator działań przeciwpandemicznych w Białym Domu. Oznacza to, że szczepienia udostępnione będą dla wszystkich już w połowie maja lub na początku czerwca. Obecnie w większości stanów szczepionki dostępne są dla pracowników służby zdrowia, nauczycieli, osób starszych i z chorobami współistniejącymi.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po” także od położnej. Izabela Leszczyna zapowiada zmiany
Diagnostyka i terapie
Zaświeć się na niebiesko – jest Światowy Dzień Świadomości Autyzmu
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień