Przez wiele lat właśnie brak obciążenia zarobków podatkami i wysokie płace były motywacją zwłaszcza dla lekarzy i inżynierów, żeby podjąć pracę w tym kraju. Zgadzali się na trudne dla nie-muzułmanów warunki życia i uciążliwy klimat. Teraz powoli praca w Arbii Saudyjskiej staje się mniej opłacalna, zwłaszcza, że rząd wprowadził obciążenia także dla przedsiębiorców zatrudniających obcokrajowców.

Zdrożeje również życie w Arabii Saudyjskiej, Rząd wycofuje się stopniowo między innymi z subsydiowania cen energii i wody, oraz planuje wprowadzenie podatków co ma przynieść oszczędności w wysokości 209 mld riali rocznie (1 dolar jest wart 2,45 dol.). Podatkami zostaną obciążone paliwa, a ich cena będzie indeksowana zależnie od notowań ropy na rynkach międzynarodowych.

Skończy się także podatkowe Eldorado dla zatrudnionych w Arabii Saudyjskiej obcokrajowców. Nałożony zostanie nowy podatek — po 100 riali miesięcznie na każdego członka rodziny cudzoziemca od lipca 2017 roku i podatek ten będzie rósł co roku aż do 400 riali miesięcznie w roku 2020. Nie będzie także zwolnień od podatku płaconego przez przedsiębiorstwa, w których liczba cudzoziemców jest większa, niż obywateli Arabii Saudyjskiej, zmaleją więc zarobki.

50 proc. podatku zostanie nałożone na „szkodliwe produkty"- czyli m.in gazowane napoje, a 100 procent więcej trzeba będzie zapłacić za wyroby tytoniowe i napoje energetyczne — te opłaty mają obowiązywać do II kwartału 2017. Natomiast już od I kwartału 2017 zostanie wprowadzony 5 proc. VAT. Dodatkowo władze zastanawiają się nad specjalnym podatkiem obciążającym wszystkie napoje i przekąski z zawartości cukru.

Od 2018 z kolei ma obowiązywać danina od wyrobów luksusowych. Na razie jednak nie wiadomo jeszcze jakie artykuły zostaną zakwalifikowane do tej grupy.