Reklama

Tarcza 4.0: polskie firmy nie trafią w obce ręce

Urząd antymonopolowy będzie oceniał, czy zakup spółki w Polsce przez podmiot spoza UE jest wrogim przejęciem czy też zwykłą transakcją rynkową – przewidują zapisy tarczy 4.0.

Aktualizacja: 21.05.2020 06:28 Publikacja: 20.05.2020 21:00

Tarcza 4.0: polskie firmy nie trafią w obce ręce

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Po kilku tygodniach zwłoki, rząd przyjął w środę projekt kolejnego pakietu ustaw antykryzysowych, czyli tarczę 4.0. Znalazły się tu chyba już wszystkie zapowiadane wcześniej rozwiązania, choćby te dotyczące wakacji kredytowych dla konsumentów, osłon finansowych dla samorządów czy dopłat do oprocentowania kredytów bankowych dla przedsiębiorców.

W tarczy 4.0 przewidziane są też kontrowersyjne tzw. przepisy antyprzejęciowe. – Nie chcemy odstraszać inwestorów, tylko chronić polskie spółki przed wrogimi przejęciami z powodu gorszej sytuacji gospodarczej wywołanej epidemią – przekonuje Jadwiga Emilewicz, wicepremier i minister rozwoju. Wyjaśnia, że przez kryzys wyceny polskich spółek mogą być szczególnie niskie, a ich kondycja finansowa – bardzo trudna, przez co mogą stać się „łatwym łupem" dla inwestorów spoza UE.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama