Spożywczy gigant Nestle poprzez swojego prezesa zapowiedział pracownikom, że mają przygotować się na trudne czasy i dołożyć wszelkich starań, by dostarczyć klientom żywność i napoje. Specjalne memorandum wystosował w piątek Mark Schneider, CEO Nestle.

- To jest czas na dodatkowy wysiłek, na zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy. Przygotujcie się na burzę, ona nastąpi – pisał Schneider w cytowanym przez Reuters dokumencie.

Prezes zwrócił się w swoim przesłaniu szczególnie do pracowników pierwszej linii, a zwłaszcza pracowników fabryk, stwierdzając, że ich zaangażowanie i dyscyplina były kluczowe dla utrzymania ciągłości funkcjonowania koncernu. Zdaniem Schneidera ważne jest obecnie zabezpieczenie dostaw oraz produkcji i logistyki, a w tych obszarach, które jeszcze nie zostały dotknięte gospodarczymi skutkami pandemii zbudowanie zapasu krytycznych surowców i produktów.

Nestle już pod koniec lutego zakazało swoim pracownikom międzynarodowych podróży w celach biznesowych oraz podjęło dodatkowe środki bezpieczeństwa w swoich fabrykach, biurach i centrach dystrybucyjnych. Koncern na całym świecie zatrudnia ponad 290 tys. osób.