Za takim rozwiązaniem opowiada się zaledwie 1,4 proc. Białorusinów. To wynika z sondażu, z którego wnioski zaprezentowano w czwartek w Studium Europy Wschodniej UW. Niezależny ośrodek Białoruski Warsztat Analityczny udzielił głosu Białorusinom w sprawie tzw. głębszej integracji z Rosją, która od miesięcy jest przedmiotem negocjacji Mińska i Moskwy. Większość mieszkańców kraju (75,5 proc.) opowiada się za utrzymaniem obecnego status quo. Białoruś miałaby pozostać niepodległym państwem, mieć otwarte granice i przyjazne relacje z Rosją.

Radykalny scenariusz, czyli wprowadzenie z Rosją ruchu wizowego i kontroli celnej na granicy, popiera niespełna 5 proc. ankietowanych. Część Białorusinów (15,6 proc.) uważa, że Białoruś i Rosja powinny się zjednoczyć w ramach „związku dwóch państw”. W zasadzie oznaczałoby to realizację porozumienia „o utworzeniu Państwa Związkowego Białorusi i Rosji” z 1999 roku.

Co czwarty Białorusin opowiada się za integracją z Unią Europejską, z którą Mińsk zacieśnia współpracę w warunkach konfrontacji z Moskwą. We wtorek Białoruś podpisała z UE porozumienie o liberalizacji wizowej po pięciu latach trudnych negocjacji.

Więcej w piątkowym wydaniu „Rzeczpospolitej”