Kto musi usuwać śnieg

Rozmowa z dr Patrycją Zawirską, radcą prawnym, partnerem w K&L Gates

Aktualizacja: 28.11.2016 07:51 Publikacja: 27.11.2016 05:00

Kto musi usuwać śnieg

Foto: 123RF

Czy dla obowiązku odśnieżania ma znaczenie, że pracodawca nie jest właścicielem nieruchomości, w której pracują zatrudnione przez niego osoby?

Patrycja Zawirska: Ustawa, z której wynika obowiązek odśnieżania chodników przylegających do nieruchomości, obciąża nie tylko właścicieli nieruchomości, ale również współwłaścicieli, użytkowników wieczystych, wszelkie osoby i jednostki organizacyjne posiadające ją w zarządzie lub użytkowaniu, a także inne podmioty nią władające. Naturalnie, może się zdarzyć, że jedna nieruchomość ma zarówno właściciela, zarządcę, jak i najemcę. Osoby te mogą w ramach zawieranych ze sobą umów swobodnie ustalać, na której z nich spoczywa obowiązek odśnieżania. Warto jednak pamiętać, że w przypadku grzywien oraz szkód powstałych w związku z nieprawidłowo odśnieżonym chodnikiem, to osoba, która podjęła się odśnieżania, będzie pociągnięta do odpowiedzialności. Odpowiadając na pytanie, dla obowiązku odśnieżania nie ma znaczenia tytuł prawny do gruntu. Nawet dziki lokator, zajmujący opuszczony budynek, może zostać ukarany grzywną, chociaż jej egzekucja to już zupełnie inna historia. Pamiętajmy również, że nie każdy deptak przylegający do naszego gruntu podlega obowiązkowi odśnieżania. Jeśli nie przylega on w sposób bezpośredni, oddziela go od działki pas zieleni lub parkują na nim samochody i gmina pobiera z tego tytułu opłaty, to obowiązek odśnieżania spoczywa na gminie.

Czy usunięcie śniegu z przyzakładowego chodnika firmy można uznać za pracę porządkową, którą można zlecić każdemu pracownikowi?

Nie ma jednej prostej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Prawdą jest, że ustawodawca przewidział możliwość oddelegowania zatrudnionego w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, do innej pracy niż określona w umowie. Tego rodzaju zmiana nie może jednak trwać dłużej niż 3 miesiące w ciągu roku, nie może powodować obniżenia wynagrodzenia oraz musi odpowiadać kwalifikacjom pracownika. Najwięcej problemów dostarcza spełnienie tego ostatniego warunku. Sąd Najwyższy pod pojęciem kwalifikacji każe rozumieć przygotowanie zawodowe, wykształcenie, doświadczenie zawodowe, umiejętności oraz właściwości natury psychicznej i fizycznej. Wszystko to oznacza, że do zwalczania skutków opadów atmosferycznych typowych dla zimy można oddelegować raczej wyłącznie pracowników zatrudnionych na stanowiskach o charakterze robotniczym oraz o odpowiednim stanie zdrowia. W przypadku bardziej wykwalifikowanych podwładnych, którym szef chce zlecić uprzątnięcie przyzakładowych chodników, odmowa wykonania tego rodzaju polecenia nie stanowi naruszenia obowiązków pracowniczych i nie może być podstawą do rozwiązania stosunku pracy.

Czy pracodawca może wprowadzić dyżury na wypadek opadów śniegu i konieczności jego usunięcia z dachu i sprzed zakładu?

Dyżur to pozostawanie „po godzinach" w gotowości, aby w razie potrzeby wykonać pracę wynikającą z angażu. Dyżur można pełnić w zakładzie pracy, domu lub w innym miejscu wyznaczonym przez szefa. Prawo do wydawania tego rodzaju poleceń wynika wprost z ustawy.

Według art. 1515 § 1 kodeksu pracy, zadania zlecone w trakcie dyżuru muszą się mieścić w uzgodnionym w umowie o pracę rodzaju pracy (w zakresie stanowiska). Według części doktryny tego typu ograniczenie nie jest słuszne i zawsze można skorzystać z możliwości oddelegowania zatrudnionego, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, do pracy innej niż określona w umowie. Była o tym mowa w odpowiedzi na poprzednie pytanie. Uważam jednak, że takie oddelegowanie byłoby w przypadku dyżuru ryzykowne.

Na pracodawcy może ciążyć szereg obowiązków związanych ze zwalczaniem skutków opadów śniegu i ujemnych temperatur. Nie zmienia to faktu, że szef musi zapewnić podwładnym bezpieczne warunki pracy. Jeśli więc pracodawca zechce zlecić podwładnemu odśnieżanie dachu, musi upewnić się, że posiada on uprawnienia do pracy na wysokości, jest odpowiednio przeszkolony oraz został przebadany pod kątem możliwości wykonywania tego rodzaju pracy. Konieczne jest również zapewnienie odpowiedniego, zapewniającego bezpieczeństwo ekwipunku. —not. j.kal.

Czy dla obowiązku odśnieżania ma znaczenie, że pracodawca nie jest właścicielem nieruchomości, w której pracują zatrudnione przez niego osoby?

Patrycja Zawirska: Ustawa, z której wynika obowiązek odśnieżania chodników przylegających do nieruchomości, obciąża nie tylko właścicieli nieruchomości, ale również współwłaścicieli, użytkowników wieczystych, wszelkie osoby i jednostki organizacyjne posiadające ją w zarządzie lub użytkowaniu, a także inne podmioty nią władające. Naturalnie, może się zdarzyć, że jedna nieruchomość ma zarówno właściciela, zarządcę, jak i najemcę. Osoby te mogą w ramach zawieranych ze sobą umów swobodnie ustalać, na której z nich spoczywa obowiązek odśnieżania. Warto jednak pamiętać, że w przypadku grzywien oraz szkód powstałych w związku z nieprawidłowo odśnieżonym chodnikiem, to osoba, która podjęła się odśnieżania, będzie pociągnięta do odpowiedzialności. Odpowiadając na pytanie, dla obowiązku odśnieżania nie ma znaczenia tytuł prawny do gruntu. Nawet dziki lokator, zajmujący opuszczony budynek, może zostać ukarany grzywną, chociaż jej egzekucja to już zupełnie inna historia. Pamiętajmy również, że nie każdy deptak przylegający do naszego gruntu podlega obowiązkowi odśnieżania. Jeśli nie przylega on w sposób bezpośredni, oddziela go od działki pas zieleni lub parkują na nim samochody i gmina pobiera z tego tytułu opłaty, to obowiązek odśnieżania spoczywa na gminie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara