Berlinale uchodzi za przegląd, którego organizatorzy są szczególnie wrażliwi na kino społeczne i polityczne. Wśród laureatów Złotego Niedźwiedzia są wielcy twórcy jak Ingmar Bergman, Michelangelo Antonioni, Sydney Lumet, Andre Cayatte. Claude Chabrol, Pier Paolo Pasolini, Vittorio De Sica, John Schlesinger, Robert Altman, Marta Maszaros, Łarisa Szepitko, Carlos Saura, Rainer Werner Fassbinder, John Cassavettes, Milos Forman, Terrence Malick. Także dwóch Polaków: Roman Polański i Jerzy Skolimowski, choć obaj trofeum to odebrali za filmy zrobione za granicą – „Matnię” i „Start”.

W tym roku o Złotego Niedźwiedzia będzie walczyło 17 filmów. Są wśród nich m.in. „By the Grace of God” Francois Ozona o pedofilii w Kościele, „Piranhas” Claudio Giovannesiego o gangach nastolatków z Neapolu, ale również obrazy azjatyckie jak opowieść z okresu rewolucji kulturalnej „One Second” Zhanga Yimou czy wielka rodzinna saga od czasów rewolucji do dziś - „So Long, My Son”. Po raz kolejny do głównego konkursu Berlińczycy zaprosili Agnieszkę Holland, która pokaże swój ostatni film „Mr Jones” o walijskim dziennikarzu, który w 1933 roku – wbrew radzieckiej, stalinowskiej propagandzie - opisał Wielki Głód na Ukrainie. Dwa lata „Pokot” przyniósł reżyserce berlińskiego Srebrnego Niedźwiedzia.

Poza tym, jak zwykle uczestnicy Berlinale będą mogli śledzić filmy prezentowane w kilku sekcjach – od Panoramy aż do Kina Młodej Generacji. Festiwalowi towarzyszą również targi filmowe.

Od czwartku codziennie transmitować będziemy na rp.pl na żywo najważniejsze wydarzenia i konferencje prasowe Berlinale - zapraszamy do oglądania!