Ustalenia naukowców, że produkcja żywności i rolnictwo w znaczący sposób przyczyniają się do zmian klimatu, bardzo wpłynęły na kierunek rozwoju technologii na całym świecie.
Obecnie wszystkie trendy są związane z ucieczką od mięsa. Najważniejszy to produkcja sztucznego zamiennika, bez udziału zwierząt. Inna tendencja to produkcja żywności z owadów jako alternatywnego źródła białka.
Wyścig alternatyw
Przebojem jest dziś sztuczne mięso. Oczekiwania konsumentów podgrzewa oferta publiczna Beyond Meat i długo oczekiwana premiera sprzedaży detalicznej produktów Impossible Food. Te dwie innowacyjne firmy symbolizują dziś wyścig między dwoma alternatywami dla mięsa. Powstają produkty coraz bardziej przypominające smak mięsa – jego roślinne odpowiedniki, roślinne burgery czy nawet boczek. Akcje Beyond Meat od debiutu na Wall Street w maju skoczyły czterokrotnie – z 60 dol. do 240, obecnie ich kurs oscyluje na poziomie 150 dol. Do końca roku sztuczne mięso wprowadzi do oferty Burger King.
Do konsumentów trafi niedługo mięso komórkowe. Pierwszy twórca, holenderski startup Mosa Meat, powiązany z uniwersytetem w Maastricht, chce je wprowadzić na rynek do 2023 r. Jego pierwszy hamburger z laboratorium kosztował aż 250 tys. euro i był sfinansowany przez współtwórcę Google'a Sergeya Brina. Cena docelowa to zaledwie 9 euro za sztukę.