Naczelny Sąd Administracyjny wydał precedensowy wyrok w sprawie uprawnień gmin do określania pensum wychowawców przedszkolnych tzw. grup mieszanych. Kanwą sprawy była uchwała Rady Gminy Międzyrzec Podlaski z lipca 2014 r. Radni ustalili w niej, że tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin nauczycieli zatrudnionych w oddziałach przedszkolnych prowadzących zajęcia w grupach mieszanych dzieci sześcio-, pięcio-, cztero- lub trzyletnich wynosi 25 godzin.
Spór o trzy godziny
Takie uregulowanie zakwestionował wojewoda lubelski. W skardze do sądu administracyjnego zarzucił, że radni naruszyli art. 42 ust. 3 Karty nauczyciela i delegację wynikającą z art. 42 ust. 7 pkt 3 tej ustawy. Co do zasady bowiem obowiązkowy wymiar zajęć nauczycieli określa art. 42 ust. 3 KN. Zgodnie z nim pensum tych pracujących z dziećmi sześcioletnimi wynosi do 22 godz. tygodniowo, a dla zajmujących się młodszymi – 25 godz. Rada tymczasem podwyższyła pensum dla nauczycieli dzieci sześcioletnich.
Z kolei art. 42 ust. 7 pkt 3 KN wylicza, którym nauczycielom rada może w uchwale określić pensum. Zdaniem wojewody jest to katalog zamknięty i rada nie ma prawa go rozszerzać.
Gmina nie zgadzała się z tymi zarzutami. Podkreślała, że Ministerstwo Edukacji Narodowej w piśmie z 11 września 2013 r. wskazało, że w stosunku do nauczycieli przedszkoli prowadzących zajęcia w grupach mieszanych dzieci pięcio- i sześcioletnich zastosowanie ma art. 42 ust. 7 pkt 3 KN. Oznacza to, że im pensum określa organ prowadzący.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uznał, że rację ma organ nadzoru. Stwierdził, że prowadzenie nauczycieli sześciolatków zajęć w grupie mieszanej w żadnym razie nie może być podstawą do samowolnej wykładni rozszerzającej, za pomocą której podwyższa się im, wbrew regulacjom ustawowym, obowiązkowy tygodniowy wymiar czasu pracy z 22 do 25 godzin. Stwierdził też, że ustawodawca poprzez szczegółowe wyliczenie wyczerpująco określił krąg podmiotów, którym organ prowadzący szkołę lub placówkę może ustalić tygodniowy obowiązkowy wymiar zajęć.