Koronawirus: tarcza antykryzysowa nie zawiesza terminów wstecz

W Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym we Wrocławiu zapadło jedno z pierwszych orzeczeń dotyczących tarczy antykryzysowej.

Aktualizacja: 31.05.2020 09:54 Publikacja: 31.05.2020 00:01

Koronawirus: tarcza antykryzysowa nie zawiesza terminów wstecz

Foto: AdobeStock

Sprawa dotyczyła skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody. Zostało ono doręczone gminie za pośrednictwem platformy ePUAP 27 lutego 2020 r. 30-dniowy termin na wniesienie skargi upływał w poniedziałek 30 marca 2020 r., bowiem 28 marca przypadał w sobotę. Tymczasem skargę nadano na poczcie we wtorek 31 marca. Jak wynika z art. 98 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, rozstrzygnięcie nadzorcze podlega zaskarżeniu do sądu administracyjnego w terminie 30 dni od dnia jego doręczenia.

Wojewoda podniósł, że skarga wpłynęła po terminie. Jak wyjaśnił, dopiero w dniu 31 marca 2020 r. weszła w życie regulacja z art. 15zzs ust. 1 pkt 1 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych – przewidująca zawieszenie terminów procesowych w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID. – Przepis ten nie zawiesił więc biegu terminu do wniesienia przedmiotowej skargi – wskazał wojewoda.

Czytaj także: Koronawirus - tarcza antykryzysowa 3.0: rusza odmrażanie postępowań cywilnych

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w postanowieniu z 12 maja 2020 r. (sygn. akt II SA/Wr 225/20) podzielił tę argumentację, i odrzucił skargę jako wniesioną po upływie terminu do jej wniesienia.

W uzasadnieniu wskazano, że przepis z art. 15zzs ust. 1 pkt 1 ustawy covidowej stanowi, że w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID bieg terminów procesowych i sądowych w postępowaniach sądowych, w tym sądowoadministracyjnych, nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na ten okres.

Sąd zwrócił uwagę, że choć stan zagrożenia epidemicznego obowiązywał na obszarze Polski od dnia 14 marca, to jednak powołany przepis wszedł w życie dopiero 31 marca 2020 r. – Ponieważ zaś ustawodawca nie wprowadził regulacji przejściowych nadających normie z art. 15zzs ust. 1 pkt 1 ustawy charakter retroaktywny, hipotezą tego przepisu objęte mogą być wyłącznie terminy, które biegły w chwili jego wejścia w życie (skutek zawieszający bieg terminu) oraz terminy, których bieg miał się dopiero rozpocząć (skutek wstrzymujący rozpoczęcie biegu terminu) – wyjaśnił WSA.

Jak podkreślono, przepis z art. 15zzs ust. 1 pkt 1 ustawy w żadnym wypadku nie rodzi skutków w postaci ustawowego przywrócenia terminów, które upłynęły przed jego wejściem w życie.

Sygnatura akt: II SA/Wr 225/20

Sprawa dotyczyła skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody. Zostało ono doręczone gminie za pośrednictwem platformy ePUAP 27 lutego 2020 r. 30-dniowy termin na wniesienie skargi upływał w poniedziałek 30 marca 2020 r., bowiem 28 marca przypadał w sobotę. Tymczasem skargę nadano na poczcie we wtorek 31 marca. Jak wynika z art. 98 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, rozstrzygnięcie nadzorcze podlega zaskarżeniu do sądu administracyjnego w terminie 30 dni od dnia jego doręczenia.

Wojewoda podniósł, że skarga wpłynęła po terminie. Jak wyjaśnił, dopiero w dniu 31 marca 2020 r. weszła w życie regulacja z art. 15zzs ust. 1 pkt 1 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych – przewidująca zawieszenie terminów procesowych w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID. – Przepis ten nie zawiesił więc biegu terminu do wniesienia przedmiotowej skargi – wskazał wojewoda.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP