O północy upłynął termin zgłaszania się kandydatów na prokuratora generalnego.
Jako ostatnia zgłosiła się Małgorzata Bańkowska, sędzia Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, jako pierwszy – obecny zastępca prokuratora generalnego i zarazem prokurator krajowy Edward Zalewski.
Ostatecznie do wyścigu o fotel najważniejszego prokuratora stanęło 16 osób spośród około trzech tysięcy sędziów i prokuratorów uprawnionych do udziału w tej procedurze.
Zdecydowaną przewagę mają prokuratorzy najwyższych szczebli: Prokuratury Krajowej i prokuratur apelacyjnych. Jedynym prokuratorem niższego szczebla jest Andrzej Biernaczyk z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Pięciu spośród kandydatów to sędziowie (do konkursu nie zgłosił się ani jeden sędzia Sądu Najwyższego). Najwyżsi rangą to prezesi sądów apelacyjnych ze Szczecina i Łodzi: Tadeusz Haczkiewicz i Krystyna Mielczarek. Ta ostatnia to jedna z dwóch kobiet ubiegających się o stanowisko szefa wszystkich prokuratorów. Drugą jest Anna Admiak z Prokuratury Krajowej.