Ksiądz o zbyt wielkim sercu

W sobotę 15 grudnia mija 25. rocznica śmierci księdza Janusza St. Pasierba, wielkiego humanisty. Jerzy Turowicz nazywał go „polskim Mertonem”.

Publikacja: 15.12.2018 07:00

Ksiądz o zbyt wielkim sercu

Foto: Wikimedia Commons, Attribution 3.0 Unported (CC BY 3.0), Rudyxp

Urodzony w 1929 roku ksiądz  Pasierb był historykiem sztuki, specjalistą w dziedzinie archeologii i sztuki sakralnej, poetą i eseistą. Wykładał historię sztuki na ATK w Warszawie, był także profesorem seminarium duchownego w Pelplinie. Wygłosił homilie m.in. na mszach pogrzebowych odprawianych za kardynała Stefana Wyszyńskiego, Kazimierę Iłłakowiczównę, Jana Lechonia. Jako poeta zadebiutował w 1978 roku, mając już 49 lat, tomikiem „Kategoria przestrzeni”. Potem powstały: „Rzeczy ostatnie…”, „Zdejmowanie pieczęci”, „Wnętrze dłoni”, „Doświadczanie ziemi".

 

– Mieszkanie księdza Janusza na ulicy Dobrej było jak pasaż śródmiejski, był wielki ruch – wspominał ks. Wiesław Niewęgłowski w filmie dokumentalnym Pawła Woldana „Zbyt wielkie serce”.

W tym samym o dokumencie Wojciech Pszoniak opowiadał o księdzu Pasierbie jako człowieku niezwykle pogodnym o niesamowitym poczuciu humoru, zaś arcybiskup Henryk Muszyński – jako o człowieku pełnym kontrastów.

Krzysztof Zanussi powiedział natomiast o nim: „Wytworny, światowy, pasujący jak ulał do salonów, cięty w dowcipie, elegancki w ostrej polemice – ktoś, kto pasowałby może do obiadów czwartkowych króla Stasia czy dyskusji z Encyklopedystami”. 

– Był jedną z postaci, które odcisnęły na moim życiu ważny ślad – opowiadał biskup Michał Janocha w rozmowie z „Rz”. – Bardzo wiele mu zawdzięczam. Bałbym się używania słowa kontynuator, bo musiałbym się wtedy na równi z nim postawić, a myślę, ze całkowicie mnie przerastał swoimi horyzontami i wrażliwością. Ale bardzo wiele się od niego uczyłem i uczę. Gdybym miał jakoś scharakteryzować tę postać – humanisty i kapłana – to wskazałbym, że budował mosty pomiędzy wiarą i kulturą, między różnymi środowiskami, między przeszłością i przyszłością. Taka postawa zawsze oznacza pewną dozę samotności, a z drugiej strony, w tej samotności tworzy się wartościowa sztuka. Obdarzony wielkim talentem, nie tylko naukowym, ale również poetyckim, dawał temu wyraz w wierszach. Prace naukowe szybko się starzeją. A piękne wiersze, tak jak obrazy, czy filmy – są jak dobre wino – z upływem czasu nabierają nawet wartości i smaku.

Ks. Janusz Pasierb zmarł 15 grudnia 1993 roku, pochowany został na cmentarzu w Pelplinie.

Urodzony w 1929 roku ksiądz  Pasierb był historykiem sztuki, specjalistą w dziedzinie archeologii i sztuki sakralnej, poetą i eseistą. Wykładał historię sztuki na ATK w Warszawie, był także profesorem seminarium duchownego w Pelplinie. Wygłosił homilie m.in. na mszach pogrzebowych odprawianych za kardynała Stefana Wyszyńskiego, Kazimierę Iłłakowiczównę, Jana Lechonia. Jako poeta zadebiutował w 1978 roku, mając już 49 lat, tomikiem „Kategoria przestrzeni”. Potem powstały: „Rzeczy ostatnie…”, „Zdejmowanie pieczęci”, „Wnętrze dłoni”, „Doświadczanie ziemi".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO