Europosłowie na listach IPN

Marek Siwiec, Dariusz Rosati, Marcin Libicki mieli współpracować ze służbami PRL – wynika z katalogów. Informacje, które ujrzały światło dzienne, dotyczą też szefów NIK, banku centralnego, Rady Polityki Pieniężnej, KRRiT oraz prezydenckich ministrów.

Aktualizacja: 20.11.2007 11:34 Publikacja: 20.11.2007 02:34

Europosłowie na listach IPN

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Z akt wynika, że tajnym współpracownikiem służb PRL był eurodeputowany SLD Marek Siwiec. Zarejestrowany został w 1986 r. przez SB jako TW „Jerzy”, wyrejestrowany w styczniu 1990 r. z powodu rezygnacji. W jego teczce zachował się też meldunek, jaki pracownik SB sporządził po rozmowie z obecnym eurodeputowanym w marcu 1983 r. Siwiec był wtedy na wymianie studenckiej w Australii. Zaprzecza, by kiedykolwiek współpracował z SB.

O ile w przypadku Siwca wczorajsze informacje IPN są zaskoczeniem, o tyle o domniemanych związkach z wywiadem PRL innego eurodeputowanego, byłego szefa MSZ Dariusza Rosatiego mówiło się od dawna. Z kwerendy IPN wynika, że został pozyskany w lutym 1978 r. przed wyjazdem do USA. W 1985 r. został zarejestrowany jako kandydat przez kontrwywiad, który w 1989 r. wciągnął go na swoje listy w kategorii „zabezpieczenie”. Jak zastrzega IPN, kategoria ta jest wieloznaczna i o niczym nie przesądza. Rosati w oświadczeniu zaprzecza, by podjął zobowiązanie do współpracy ze służbami PRL.

Według Instytutu TW kontrwywiadu o ps. Piotr miał być również europoseł LPR Bernard Wojciechowski.

W opublikowanych wczoraj materiałach IPN pojawia się nazwisko eurodeputowanego PiS Marcina Libickiego. W jego teczce kilkakrotnie występuje zapis, że był kontaktem operacyjnym Departamentu I MSW. Wywiad interesowały m.in. jego kontakty w Radiu Wolna Europa. W dokumentach nie ma adnotacji, że był TW. Instytut podaje jednak, że kategoria, jaką mu nadano, to „podstawowa kategoria tajnej i świadomej współpracy” z wywiadem cywilnym. Libicki zaprzecza, by współpracował, choć przyznaje, że rozmawiał ze służbami PRL. – Ale jesienią 1967 r. odmówiono mi wydania paszportu, potem aresztowano na dziewięć miesięcy, więc nie mogłem być skutecznym kontaktem – mówi „Rz”.

– W świetle kryteriów przyjętych przez ustawę lustracyjną te dokumenty nie najlepiej świadczą o zakrętach życiowych posła Libickiego – ocenia jednak historyk prof. Andrzej Friszke.

Reklama
Reklama

Czy podobna sytuacja ma miejsce w przypadku członka Rady Polityki Pieniężnej Stanisława Nieckarza? W 1987 r. i on został zarejestrowany przez Departament I MSW jako kontakt operacyjny ps. Darg.

IPN opublikował też materiały dotyczące sędziów Trybunału Konstytucyjnego Marka Mazurkiewicza i Janusza Niemcewicza. Mazurkiewicz w 1984 r. miał sam donieść służbom PRL, że z RFN dostał opozycyjną broszurę z propozycją współpracy. Z inspiracji służb miał nawiązać kontakt z jej autorami. – Te materiały są dużo bardziej lakoniczne niż w przypadku posła Libickiego – uważa Friszke. Dokumenty opublikowane przez IPN wskazują, że Mazurkiewicz był kontaktem operacyjnym. Niemcewicz został z kolei zarejestrowany w kategorii „zabezpieczenie operacyjne”.

Z akt IPN wynika, że współpracy ze służbami mimo rozpracowywania nie podjęli m.in. Ewa Tomaszewska, Bronisław Geremek, Bogdan Klich i Janusz Onyszkiewicz.

– To ciąg dalszy listy, której publikację zaczęliśmy pod koniec września – mówi Andrzej Arseniuk, rzecznik IPN. Zapowiada, że wkrótce Instytut opublikuje informacje o kolejnych osobach publicznych. We wrześniu ukazały się już dane o przeszłości 441 osób, m.in. prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu, sędziów Sądu Najwyższego, Trybunału Stanu, Trybunału Konstytucyjnego, Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Rz: Jakie były okoliczności zarejestrowania pana przez SB w 1986 r. jako tajnego współpracownika?

Marek Siwiec: Nie wiem.

Reklama
Reklama

Jak to?

Po prostu nie wiem. Nie mam takiego faktu w swoim życiorysie.

Pseudonim Jerzy nic panu nie mówi?

Nic.

To w jaki sposób znalazł się pan w katalogach IPN jako TW „Jerzy”?

Wydrukowałem sobie to, co jest na stronach IPN na mój temat. Zgadzają się parametry dotyczące mojej osoby, imię, nazwisko itp. oraz to, że byłem w Australii. O reszcie, licznych sygnaturach, biurach przekazujących, nic mi nie wiadomo.

Reklama
Reklama

Nadal nie rozumiem. Znalazł się pan w katalogach, choć nic pan o tym nie wie?

A dlaczego mnie pani o to pyta? Składałem oświadczenia lustracyjne jako poseł, minister w Kancelarii Prezydenta, europoseł. Czytałem listy agentów prawdziwych i domniemanych, wojskowych i cywilnych, ale nigdzie mojego nazwiska nie było. I teraz nagle ktoś coś gdzieś znalazł. I to mnie bardzo dziwi. Tym bardziej że na stronach IPN nie znalazłem materiałów o mojej współpracy.

Co pan zamierza z tym zrobić?

A co mogę zrobić? Oświadczam, że ani się nie rejestrowałem, ani nie wyrejestrowywałem. Jeśli będę mógł prawnie dochodzić swoich racji, zrobię to.

rozmawiała Małgorzata Subotić

Reklama
Reklama

Dokumenty można znaleźć na stronie IPN

www.katalog.bip.ipn.gov.pl

Z akt wynika, że tajnym współpracownikiem służb PRL był eurodeputowany SLD Marek Siwiec. Zarejestrowany został w 1986 r. przez SB jako TW „Jerzy”, wyrejestrowany w styczniu 1990 r. z powodu rezygnacji. W jego teczce zachował się też meldunek, jaki pracownik SB sporządził po rozmowie z obecnym eurodeputowanym w marcu 1983 r. Siwiec był wtedy na wymianie studenckiej w Australii. Zaprzecza, by kiedykolwiek współpracował z SB.

O ile w przypadku Siwca wczorajsze informacje IPN są zaskoczeniem, o tyle o domniemanych związkach z wywiadem PRL innego eurodeputowanego, byłego szefa MSZ Dariusza Rosatiego mówiło się od dawna. Z kwerendy IPN wynika, że został pozyskany w lutym 1978 r. przed wyjazdem do USA. W 1985 r. został zarejestrowany jako kandydat przez kontrwywiad, który w 1989 r. wciągnął go na swoje listy w kategorii „zabezpieczenie”. Jak zastrzega IPN, kategoria ta jest wieloznaczna i o niczym nie przesądza. Rosati w oświadczeniu zaprzecza, by podjął zobowiązanie do współpracy ze służbami PRL.

Reklama
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama